Kontakty z małoletnimi dziećmi to jedna z najboleśniejszych kwestii w sprawach rodzinnych i – ze względu na rangę tej kwestii – trójka sędziów SN: Agnieszka Jurkowska-Chocyk, Ewa Stefańska i Kamil Zaradkiewicz postanowiła we wtorek przekazać ją składowi siedmioosobowemu.
Czytaj więcej
Okoliczność, że matka sprawująca pieczę nad dzieckiem nie wypełnia obowiązku w zakresie kontaktów...
Przepisy przewidują karę dla tego kto utrudnia kontakty z dziećmi
Zgodnie z obowiązującymi od szeregu lat przepisami (art. 59815 – 59822 k.p.c.), gdy jeden z rodziców, pod którego pieczą jest dziecko, utrudnia kontakty z drugim rodzicem, mimo że zasady tych kontaktów określono w wyroku lub ugodzie sądowej, to sąd rodzinny może zagrozić takiemu opiekunowi nakazem zapłaty sumy pieniężnej na rzecz uprawnionego do kontaktów. Jeśli ostrzeżenie nie pomaga, to w kolejnym etapie sąd zasądza określoną kwotę. Nierzadko tych naruszeń jest wiele i naturalnie te kwoty znacząco rosną.
Ojciec domagał się kary 100 tys. zł dla matki, która utrudniała mu kontakty z dziećmi
W sprawie, którą zajmował się SN, ojciec dwójki małoletnich dzieci domagał się od ich matki – i jego byłej żony – najpierw 42 tys. zł, a potem zwiększał co kilka miesięcy żądanie do ponad 100 tys. zł za niedopełnienie przez nią obowiązków związanych z kontaktami ojca z dziećmi, określonymi przez sąd. Matka dzieci nie uznawała tych zarzutów.
Zmienił się zakres kontaktów. Co z wcześniejszą karą?
Po kilku miesiącach jednak sąd okręgowy, w ramach zabezpieczenia w ich sprawie rozwodowej, zmienił zakres kontaktów i na tej podstawie sąd rodzinny umorzył postępowanie co do kary dla matki, wskazując, że po zmianie kontaktów przestało obowiązywać pierwsze orzeczenie, na podstawie którego ojciec domaga się dla matki kary.