Dopiski zahamowały spadek

Jeśli spadkobierca kwestionuje testament sporządzony na rzecz innej osoby, sąd, badając jego ważność, musi oprzeć się na oryginale

Publikacja: 15.01.2010 06:59

Dopiski zahamowały spadek

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Sąd Najwyższy w postanowieniu potwierdził, że przedmiotem oceny nie może być w takim wypadku wypis testamentu ani kserokopia oryginału [b](sygn. I CSK 188/09)[/b].

A tylko te dokumenty były w aktach sprawy o stwierdzenie nabycia spadku, której dotyczy postanowienie. Sprawę tę wszczęła jako przedstawicielka ustawowa małoletniej Aleksandry K. jej matka. Domagała się stwierdzenia, że stosownie do przepisów kodeksu cywilnego o dziedziczeniu ustawowym cały spadek po zmarłym w 2006 r. ojcu nabyła córka.

Zmarły był kawalerem. Nie miał innych dzieci.

Z wnioskiem o stwierdzenie, że to on nabył cały spadek, wystąpił też brat zmarłego Przemysław K. Przedstawił w sądzie testament notarialny, w którym zmarły jako jedynego spadkobiercę wskazał jego. Testament został otwarty i ogłoszony przez sąd w obecności notariusza, który go sporządził.

Jeśli jest ważny testament, to on decyduje, komu przypadnie spadek. Dziecku w nim pominiętemu przysługuje zachowek wynoszący – jeśli jest małoletnie – 2/3 tego, co by mu przypadło, gdyby nie testament.

[srodtytul]Sprzeczne orzeczenia [/srodtytul]

Sąd połączył do jednego postępowania obie sprawy – tę wniesioną przez brata i tę przez córkę spadkodawcy, która zakwestionowała ważność testamentu. Sąd I instancji nie dopatrzył się do tego podstaw i stwierdził nabycie spadku na podstawie testamentu. Sąd II instancji zaś uznał, że spadek z całości, na podstawie ustawy, nabyła z dobrodziejstwem inwentarza córka zmarłego. W jego ocenie testament był nieważny. Z uzasadnienia werdyktu wynikało, że sąd I instancji oparł go na kserokopii oryginału, którą do swej opinii dołączył biegły grafolog badający autentyczność podpisu zmarłego spadkodawcy.

[b]Testament, choć sporządzony przez notariusza, który nadał mu formę aktu notarialnego, powstał w szczególnych okolicznościach.[/b] Notariusz spisał go odręcznie w szpitalu przy łóżku spadkodawcy, który był wówczas bliski śmierci. Na oryginale znajdowały się dopiski notariusza. Wypis w standardowej, pisemnej formie sporządzony został później. Te okoliczności zadecydowały o uznaniu przez sąd II instancji testamentu za nieważny.

[srodtytul]Trzeba zbadać oryginał [/srodtytul]

W skardze kasacyjnej brat zmarłego zarzucił naruszenie przepisów proceduralnych dotyczących dowodów, a także przepisów prawa o notariacie określających tryb dokonywania czynności notarialnych, w świetle których – zdaniem Przemysława K. – testament ten był ważny. Twierdził, że w toku sprawy nie umożliwiono mu ustosunkowania się do tego dowodu. Kwestionował ocenę, że poprawki notariusza dokonane na oryginale powodują, że testament jest nieważny i nie może być podstawą dziedziczenia. Przekonywał, że nie miały one wpływu na treść testamentu, bo dotyczyły tylko stawki VAT i opłaty notarialnej.

Sąd Najwyższy uchylił zakwestionowane postanowienie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Sędzia Wojciech Katner zastrzegł, że orzeczenie to nie rozstrzyga o losach sprawy. Podyktowane jest koniecznością. [b]Nie może bowiem być tak, by kwestia spadkobrania testamentowego, gdy są wątpliwości co do formy lub treści testamentu, była rozstrzygana bez jego oryginału.[/b] Tylko na jego podstawie można stwierdzić, czy ze względu na postać i dopiski może być uznany za akt notarialny, a tym sąd II instancji się nie zajmował. Ze względu na formalny charakter oświadczenia woli spadkodawcy trzeba zbadać, czy w świetle przepisów był to testament notarialny – zaznaczył sędzia. [ramka][b]Reguły dziedziczenia[/b]

W myśl art. 931 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]k.c.[/link] w pierwszej kolejności do spadku powołane są dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek. Jeśli nie ma małżonka, dziedziczą tylko dzieci, w konsekwencji, jeśli spadkodawca pozostawił tylko jednego potomka, cały spadek przypada tylko jemu. Dopiero gdy nie ma dzieci (gdy te nie przeżyły spadkodawcy – wnuków lub prawnuków), do spadku dochodzą inni krewni zmarłego. Według przepisów, które weszły w życie 28 czerwca 2009 r., jeśli nie ma dzieci, wnuków ani prawnuków, spadek dziedziczą automatycznie małżonek i rodzice. Jeśli jednak spadkodawca zmarł przed tą datą, to według ówczesnych przepisów w takiej sytuacji spadek dziedziczyli małżonek (1/2) oraz rodzice i rodzeństwo. Zasady te obowiązują i obowiązywały automatycznie, jeśli spadkodawca nie pozostawił ostatniej woli. [/ramka]

Sąd Najwyższy w postanowieniu potwierdził, że przedmiotem oceny nie może być w takim wypadku wypis testamentu ani kserokopia oryginału [b](sygn. I CSK 188/09)[/b].

A tylko te dokumenty były w aktach sprawy o stwierdzenie nabycia spadku, której dotyczy postanowienie. Sprawę tę wszczęła jako przedstawicielka ustawowa małoletniej Aleksandry K. jej matka. Domagała się stwierdzenia, że stosownie do przepisów kodeksu cywilnego o dziedziczeniu ustawowym cały spadek po zmarłym w 2006 r. ojcu nabyła córka.

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara