W uzasadnieniu strona wskazała, że bezprawne jest stanowisko WSA o odrzuceniu skargi kasacyjnej z powodu braku wpisu, gdyż w środku odwoławczym zawarty był wniosek o zwolnienia strony od wpisu, który nie został rozpoznany.
[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]
NSA stwierdził, że zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie i że zasadnie WSA – w zakresie przysługującej mu kompetencji wstępnej kontroli skargi kasacyjnej – kierując się wskazaniami zawartymi w [b]postanowieniu Naczelnego Sądu Administracyjnego z 27 października 2009 r.[/b], wezwał stronę do usunięcia braków formalnych poprzez uiszczenie wpisu od skargi kasacyjnej. Niewykonanie przez nią tego obowiązku, czego zresztą w zażaleniu nie kwestionowała, obligowało sąd do odrzucenia na podstawie art. 178 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=20E3F8A98FEF1C0CB768ADE0A582505C?id=166935]prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi[/link] skargi kasacyjnej.
Od postanowienia o odrzuceniu skargi przysługuje środek zaskarżenia w postaci skargi kasacyjnej. Nie znajduje więc zastosowania art. 220 § 4 ustawy, gdyż określa on, w jakich sytuacjach zażalenia są wolne od wpisu. Ma to ten skutek, że jeśli strona nie korzysta z prawa pomocy, choćby w zakresie zwolnienia od obowiązku uiszczenia kosztów postępowania kasacyjnego, musi obowiązek taki ponieść.
[wyimek]Aby otrzymać prawo pomocy, należy o nie zawnioskować[/wyimek]
Nie znajdują również potwierdzenia w aktach sprawy twierdzenia zażalenia o nierozpoznaniu przez sąd wniosku o przyznanie prawa pomocy w zakresie obejmującym zwolnienie od kosztów sądowych. Kwestia ta została już prawomocnie rozstrzygnięta. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie skarżącego na postanowienia WSA oddalające jego wniosek w tym zakresie. Innych wniosków w tej kwestii strona nie składała.