Kiedy definicja decyduje o obciążeniu podatkowym

Maszyny nie są budowlami, więc firmy nie muszą płacić wysokiej daniny od ich wartości. Potwierdza to orzecznictwo sądów administracyjnych

Aktualizacja: 19.07.2010 04:58 Publikacja: 19.07.2010 03:00

Kiedy definicja decyduje o obciążeniu podatkowym

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Taka jest konkluzja przełomowych wyroków wojewódzkich sądów administracyjnych, które zapadły w ostatnim czasie.

Ma to ogromne znaczenie dla wielu branż, gdyż definicja danego obiektu decyduje o sposobie opodatkowania.

Jeśli dane urządzenie zostanie uznane za budowlę, podatek wynosi 2 proc. jego wartości. Z reguły chodzi o maszyny o milionowej wartości, więc roczny podatek również jest bardzo wysoki. Jeśli zaś dany obiekt zostanie sklasyfikowany jako budynek, to danina zależy od powierzchni i może wynieść maksymalnie 20,51 zł za 1 mkw.

Jeden z wyroków w tej sprawie [b]wydał 15 lipca Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (sygn. I SA/Gl 322/10,I SA/Gl 323/10)[/b]. Problem dotyczył przedsiębiorstwa z branży koksowniczej, któremu organ podatkowy nakazał zapłatę zaległego podatku od nieruchomości. Wiązało się to z faktem, iż posiadane przez spółkę piece koksownicze zostały zaklasyfikowane jako budowle w całości.

W odwołaniu do samorządowego kolegium odwoławczego spółka wskazała, iż działania organów podatkowych nie miały pokrycia w przepisach, ponieważ pominęły one definicję budowli z prawa budowlanego.

[b]Przyjmując, że wartość jednej baterii wynosi ok. 250 mln zł, to przy 2-procentowej stawce roczna danina wyniosłaby aż 5 mln zł. [/b]

[srodtytul]Tylko fundamenty[/srodtytul]

Sąd potwierdził korzystne dla podatników stanowisko, zgodnie z którym baterie pieców koksowniczych nie mogą być sklasyfikowanie jako budowle w całości. Oznacza to, że opodatkowana podatkiem od nieruchomości może być jedynie ich część budowlana, czyli w praktyce fundament, którego wartość wynosi od 7 do 10 proc. wartości całego urządzenia. Część technologiczna zgodnie z wyrokiem nie jest już budowlą.

[srodtytul]Elektrownie wiatrowe [/srodtytul]

Inne korzystne dla podatników orzeczenie wydał [b]8 lipca WSA w Rzeszowie (sygn. I SA/Rz 324/10)[/b]. Sąd zajął się tą kwestią za sprawą firmy, która inwestowała w budowę elektrowni wiatrowych. Otrzymała ona niekorzystną dla siebie interpretację wójta gminy, który uznał, iż wszystkie elementy elektrowni wiatrowej są urządzeniami technicznymi, zapewniającymi możliwość jej użytkowania zgodnie z przeznaczeniem, czyli są budowlą.

Spółka wskazała w odwołaniu, iż elektrownia wiatrowa składa się z dwóch części. Część budowlana obejmuje fundamenty i maszt. Z kolei techniczna obejmuje turbinę (wirnik z łopatami) oraz gondolę. Część budowlana stanowi jedynie bazę, do której przymocowana jest część techniczna, natomiast część techniczna stanowi samodzielny element służący pozyskiwaniu z wiatru energii i. Może być ona montowana na różnych masztach i wymieniana. 

WSA w Rzeszowie przyznał rację spółce. Sąd wskazał, iż ustawodawca zdefiniował jako budowlę tylko część budowlaną elektrowni wiatrowej. Oznacza to zatem, że dla celów podatku od nieruchomości budowla nie musi stanowić całości użytkowej, a danina obejmuje tylko część budowlaną urządzenia technicznego.

[b]Do budowli nie zostały zaliczone urządzenia bezpośrednio służące wytwarzaniu energii elektrycznej, czyli turbina, gondola oraz inne urządzenia znajdujące się w gondoli.[/b] W tej sytuacji nie podlegają one opodatkowaniu daniną od nieruchomości. Opodatkowane są nią jedynie fundamenty oraz maszt.

[ramka][srodtytul]Opinia: Adam Hellwig, doradca podatkowy w PricewaterhouseCoopers[/srodtytul]

Wskazane wyroki mają przełomowe znaczenie dla wielu branż, m.in. koksowniczej i hutniczej, w których używane są piece przemysłowe, a także dla branży energetycznej. Wiele przedsiębiorstw toczy obecnie spory z fiskusem w kwestii opodatkowania budowli podatkiem od nieruchomości, a wartość tych sporów sięga kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu milionów złotych. Konieczność zapłaty daniny może więc przesądzić nawet o ich upadłości. Orzeczenia wojewódzkich sądów administracyjnych stanowią więc dodatkowy argument na obronę stanowiska tych spółek. Należy mieć też nadzieję, że ta linia orzecznicza zostanie podtrzymana przez Naczelny Sąd Administracyjny.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=m.pogroszewska@rp.pl]m.pogroszewska@rp.pl[/mail][/i]

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów