Reklama
Rozwiń
Reklama

Krzysztof Kwiatkowski: PiS może namawiać Zbigniewa Ziobrę, by dał się aresztować

Moim zdaniem Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu - mówił w rozmowie z Joanną Ćwiek-Świdecką senator Krzysztof Kwiatkowski.

Publikacja: 06.11.2025 11:29

Krzysztof Kwiatkowski

Krzysztof Kwiatkowski

Foto: TV.RP.PL

Sejmowa komisja regulaminowa i spraw poselskich 6 listopada zajmie się wnioskiem prokuratury o uchylenie immunitetu oraz wydanie zgody na zatrzymanie i aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Prokuratura przedstawia Ziobrze 26 zarzutów, w tym zarzut stania na czele zorganizowanej grupy przestępczej. Oskarżenie dotyczy nieprawidłowości przy wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. 

Reklama
Reklama

Krzysztof Kwiatkowski tłumaczy, dlaczego Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu

Kwiatkowski wyraził przekonanie, że Ziobro powinien trafić do aresztu. Jako przesłanki do tego wskazał wysoką karę, jaką są zagrożone zarzucane Ziobrze czyny (w związku z zarzutem stania na czele zorganizowanej grupy przestępczej byłemu ministrowi sprawiedliwości grozi nawet 25 lat więzienia). – Mamy okoliczności dodatkowe wskazujące na fakt, że przypadłość ucieczki przed wymiarem sprawiedliwości w byłym Ministerstwie Sprawiedliwości, wśród członków jego kierownictwa jest dosyć powszechna – dodał nawiązując m.in. do wyjazdu na Węgry i zwrócenia się tam z wnioskiem o azyl polityczny (został mu przyznany).

– Minister Romanowski jest tam, gdzie papryka rośnie, czyli na Węgrzech – mówił Kwiatkowski. – Minister Ziobro także sprawdzał, powiem językiem branży turystycznej, tę destynację, przebywając w ostatnich dniach w Budapeszcie. Więc to są wszystko okoliczności, które skłaniają do złożenia wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztu – dodał nawiązując do niedawnej wizyty Ziobry na Węgrzech. 

Czytaj więcej

Michał Wójcik: Donald Tusk chce widzieć Zbigniewa Ziobrę zakutego w kajdanki
Reklama
Reklama

W ocenie senatora w PiS może trwać namawianie Ziobry na to, by dał się aresztować, aby mieć w jego osobie męczennika, którego można byłoby przedstawiać jako „ofiarę krwawego reżimu”. Z drugiej strony – zdaniem Kwiatkowskiego – sam Zbigniew Ziobro „może mieć na to mniejszą chęć”. – Świadczy o tym chociażby fakt umawiania jakichś badań lekarskich, o czym mówią jego współpracownicy na 12 listopada, tak jakby nie mógł ich zrobić wcześniej. Więc wszystko na to wskazuje, że Zbigniew Ziobro chciałby jednak nie przebywać w kraju po decyzji Sejmu, bo te badania mają być przeprowadzone w Brukseli. A moim zdaniem Prawo i Sprawiedliwość z wypiekami na twarzy oczekiwałoby, żeby jakiś męczennik, wskazując tutaj kandydata w osobie Zbigniewa Ziobry , dołączył do tej narracji o krwawym reżimie, który się panoszy w kraju nad Wisłą i Odrą – ocenił. 

Kwiatkowski zapewnił jednocześnie, że życzy Zbigniewowi Ziobrze dużo zdrowia. – Sam jestem po chorobie nowotworowej, po dwóch przeszczepach szpiku – przypomniał. Przypomniał, że jest opinia lekarza, która mówi o tym, że stan zdrowia nie uniemożliwia Zbigniewowi Ziobrze ewentualnego pobytu w tymczasowym areszcie. – Ale też podkreślę, że te badania powinny być dodatkowo zweryfikowane. Zresztą taka jest procedura. Jeżeli mamy osoby, które na przykład odbywają czy karę pozbawienia wolności, czy tymczasowego aresztu. Standardową procedurą jest, że w przypadku, kiedy jest to uzasadnione, rozpoczyna się od badań lekarskich, od zapoznania się z dokumentacją medyczną, żeby oczywiście mieć pewność, że żadna decyzja nie będzie kosztem zdrowia osoby zainteresowanej – podkreślił. 

W kontekście tego, czy Ziobro mógłby mataczyć w śledztwie, Kwiatkowski zwrócił uwagę, że nie wie „co było przedmiotem rozmowy Zbigniewa Ziobry z Marcinem Romanowskim na Węgrzech”. – Jak wiemy, jeden nadzorował Fundusz Sprawiedliwości, to jest obowiązek ministra sprawiedliwości, drugi podejmował decyzje, co udowodniły nagrania z udziałem Romanowskiego. Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, o czym panowie rozmawiali. Zakładam, że nie tylko o pogodzie – mówił. 

Robert Kropiwnicki sędzią Trybunału Konstytucyjnego? Krzysztof Kwiatkowski: Jeszcze nie wybieraliśmy kandydatów

Kwiatkowskiego pytano też o doniesienia dotyczące tego, że Robert Kropiwnicki, który 5 listopada ogłosił, że odchodzi ze stanowiska wiceministra aktywów państwowych, ma zostać sędzią Trybunału Konstytucyjnego. – Nic mi na ten temat nie wiadomo. My w ogóle jeszcze nie wybieraliśmy kandydatów – odparł. 

Na pytanie o dymisję senator stwierdził, że jest ona następstwem tego, iż obecny minister aktywów państwowych Wojciech Balczun chce, by w resorcie nie było połączenia władzy wykonawczej z ustawodawczą (o czym mówił w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”). – To jest w ogóle bardziej czysty, bardziej klarowny model, bo władza ustawodawcza kontroluje władzę wykonawczą. Stąd, jak rozumiem, decyzja o tym, że pan minister Kropiwnicki odchodzi z ministerstwa – wyjaśnił. 

Sejmowa komisja regulaminowa i spraw poselskich 6 listopada zajmie się wnioskiem prokuratury o uchylenie immunitetu oraz wydanie zgody na zatrzymanie i aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Prokuratura przedstawia Ziobrze 26 zarzutów, w tym zarzut stania na czele zorganizowanej grupy przestępczej. Oskarżenie dotyczy nieprawidłowości przy wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. 

Krzysztof Kwiatkowski tłumaczy, dlaczego Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Polityka
Zbigniew Ziobro w Budapeszcie. „Otrzymałem informację, że mam być zatrzymany po powrocie”
Polityka
Ministrowie nie lubią chwalić się prezentami. Niektórymi niedługo nie będą już musieli?
Polityka
Michał Wójcik: Donald Tusk chce widzieć Zbigniewa Ziobrę zakutego w kajdanki
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Polityka
Znany były senator nie wyklucza reaktywacji POPiS-u. Tłumaczy powody i stawia warunek
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama