Reklama
Rozwiń
Reklama

Sting zagra w Sylwestra przed Spodkiem w Katowicach

Sting będzie największą gwiazdą sylwestrowego koncertu telewizyjnej Dwójki, który odbędzie się przez Spodkiem w Katowicach. 24 czerwca zagra w Operze Leśnej w Sopocie.

Publikacja: 23.12.2025 04:30

Sting wystąpi przed Spodkiem i na antenie Dwójki w Sylwestra

Sting wystąpi przed Spodkiem i na antenie Dwójki w Sylwestra

Foto: Mat. Pras./TVP

– Cześć, tu Sting. Szykujcie się na największą zabawę sylwestrową w Polsce na antenie TVP2 – powiedział brytyjski artysta, zapowiadając swój występ przed katowickim Spodkiem 31 grudnia. Impreza rozpocznie się o 19.50.

Reklama
Reklama

Sting – jedyny taki

Sting to muzyczny król. Należy do najbardziej utytułowanych artystów rocka. Z The Police nagrał pięć albumów, które sprzedały się w 100 mln egzemplarzy, przynosząc w latach 1978-1983 takie przeboje jak „Roxanne” czy „Every Breath You Take”.

Gdy grupa była uznawana za najważniejszy zespół na świecie – zdecydował się na solową karierę.

Rozpoczął ją wejściem smoka: album „The Dream Blue Turtles” rozszedł się w 10 mln egzemplarzy. Podobny wynik osiągnął drugi „...Nothing Like The Sun”, zaś Sting robił furorę otoczony gwiazdami jazzu, wracając do swoich muzycznych korzeni. Grali z nim Branford Marsalis, Omar Hakim, Kenny Kirkland.

Czytaj więcej

Nowy album Stinga
Reklama
Reklama

Drugą płytę nagrywała również ze Stingiem legendarna Gil Evans Orchestra. Do dziś muzyk wydał kilkanaście solowych płyt – w tym symfoniczną, dedykowaną lutni, skomponowaną dla Broadwayu oraz w duecie z Shaggym.

W 2019 r. opublikował „My Songs”, przypominając w nowych aranżacjach swoje największe przeboje: „If You Love Somebody Set Them Free”, „Fields of Gold”, „Shape of My Heart”, „Fragile”, „Englishman in New York”, „If I Ever Lose My Faith in You”.

Sting, The Police – ciągła inspiracja

Nagraniami The Police żywiło się wiele światowych gwiazd, a także nasze Lady Pank i Perfect. Nie przeszkodziła jego sławie fala rapu, a wręcz na niej zarobił. W wywiadzie dla „The Breakfast Club” w 2018 r. potwierdził, że Puff Diddy, który nie wystąpił o pozwolenie na samplowanie hitu Stinga „Every Breath You Take” zgodził się płacić za wykorzystanie go 2 000 dol. dziennie „do końca życia”.

Diddy powiedział, że umowa opiewała na 5 000 dol. dziennie, które generował także teledysk. Sting dodał, że dzięki dochodom z piosenki wysłał „kilkoro dzieci na studia, a ja i P. Diddy jesteśmy wciąż dobrymi kumplami”.

Czerpał również korzyści z sampla innego utworu, „Shape of My Heart”, w „Lucid Dreams” nieżyjącego już rapera Juice WRLD.

Czytaj więcej

Sting dla "Rzeczpospolitej": Melancholia mnie pobudza
Reklama
Reklama

Z kolei kariera solowa oparta na jazzowych fascynacjach muzyka stała się dowodem na to, że można grać ambitnie i odnosić sukces. Płyty Claptona czy Collinsa z lat 80. bardzo się zestarzały, Stinga są jak wino. Muzyk jest zresztą producentem tego trunku. Z żoną Trudie prowadzi m.in. 350-hektarową posiadłość w Toskanii, produkując wino o nazwie „Message in a Bottle”, oliwę i miód.

W 2022 r. udziały Stinga w nagraniach The Police oraz prawa do solowych nagrań kupił ostatecznie Universal za 300 mln dol.

– Jest dla mnie absolutnie niezbędne, aby dorobek mojej kariery miał swój dom, w którym jest ceniony i szanowany – nie tylko po to, aby nawiązywać nowe kontakty z wieloletnimi fanami – skomentował muzyk. – Ale także, aby przedstawić moje piosenki nowej publiczności, muzykom i pokoleniom. Jestem gotowy wrócić do studia, gotowy na następny rozdział.

Sting i demokracja

W 2022 r. w Warszawie na PGE Narodowym apelował o obronę demokracji, skrytykował wojnę w Ukrainie. Tuż przed ostatnią piosenką wieczoru „Fragile” zaprosił na scenę aktora Macieja Stuhra i wygłosił płomienne przemówienie, w którym powiedział, że w każdym kraju atakowana jest demokracja.

– Jeśli nie będziemy jej bronić, stracimy ją na zawsze. Ale demokracja to chaos, demokracja to frustracja. Demokracja bywa nieskuteczna, wymaga ciągłej uwagi, ciągłej naprawy, ale wciąż warto o nią walczyć – mówił.

Reklama
Reklama

Muzyk podkreślił, że alternatywą dla demokracji „tyrania, a każda tyrania oparta jest na kłamstwie. A im większa tyrania, tym większe kłamstwo”. Mówił też o samookłamującym się tyranie, „więzieniu umysłów”.

Odniósł się też do rosyjskiej agresji w Ukrainie. – Wojna w Ukrainie to absurd zbudowany na kłamstwie. Jeśli przełkniemy to kłamstwo, ono nas zje. Ale kłamstwo panicznie boi się prawdy. Prawda musi zostać usłyszana i nie możemy przegrać tej batalii – mówił.

Wcześniej zrezygnował z udziału w gali Wiktorów TVP. Polscy artyści i dziennikarze przez wiele dni zwracali się do Stinga, by zrezygnował z recitalu, argumentując m.in., że występując na gali Wiktorów TVP, autoryzowałby i uwiarygadniałby telewizję, „która nie ma nic wspólnego z demokratycznymi wolnymi mediami”. Używano argumentu, że „Telewizja Polska jest tubą propagandową rządu” oraz że „ta telewizja popiera odebranie praw polskim kobietom i osobom LGBT”. Wśród sygnatariuszy listów do Stinga znaleźli się m.in. Monika Olejnik, Mariusz Szczygieł czy Maciej Stuhr.

Sting i święta

Kiedy rozmawialiśmy przy okazji premiery albumu „57th & 9th” wspominał o melancholii jako ważnym źródle natchnienia.

– Powiedziałbym, że to rodzaj kulturalnej formy stanu ducha i artystycznych zachowań. Z nią wiąże się tęsknota, która jest akuszerką wszystkich sztuk. Przyznam się, że jestem melancholikiem od urodzenia. Może to jest jedna z cech brytyjskiej duszy? W każdym razie lubię deszcz, a nawet okropną pogodę.

Reklama
Reklama

Cześć tu Sting. Szykujcie się na największą zabawę sylwestrową w Polsce na antenie TVP2

Sting

O sobie powiedział:

– Jestem szczęściarzem, bo poza muzyką mam normalne życie. Myślę, że sukces musi przyjść w odpowiednim momencie życia. Ja odniosłem go w wieku 27 lat. Miałem już wtedy pracę, byłem mężem i ojcem. Mój sukces miał więc mocne podstawy. Szczerze mówiąc, nie wiem, jak radzą sobie ci, którym sukces się przytrafia, gdy nie osiągnęli jeszcze życiowej stabilizacji. Trzeba mieć pewnie bardzo dużą odporność psychiczną. Sława nie przemija nigdy! A mówiąc serio: nie wiemy, jaka będzie nasza przyszłość. Dlatego żyję chwilą, interesuje mnie to, co teraz. Ale dbam o zdrowie, praktykuję jogę, zdrowo się odżywiam. I pływam każdego dnia. Bo moja praca wymaga zdrowia siłacza.

Czytaj więcej

Sting i 300 mln dolarów

Nie zamierzam przejść na emeryturę. Chciałbym na pewno zachować żywość umysłu, nie zgłupieć i dalej cieszyć się muzyką, koncertowaniem. Zamierzam zachować szczupłą sylwetkę, nie roztyć się. Ale może być z tym problem, bo miałem już bardziej puszystą sylwetkę niż teraz.

Reklama
Reklama

Zapytany przeze mnie, jak spędzi święta, odpowiedział:

– Mam piękny dom na angielskiej wsi, w okolicy Stonehenge. Rozpalę wielki kominek, usiądę przy nim z moimi psami i będę czytał książki. Odwiedzi mnie tylko dwójka moich dzieci, bo reszta mieszka w Ameryce albo zajmuje się swoimi maluchami. Jak widać mój plan na święta jest prosty. Będę wypoczywał!

Sting w Katowicach i Operze Leśnej

Gwiazdami sylwestrowego koncertu w Dwójce będą również: Kaeyra, Ich Troje, Maryla Rodowicz, Doda, Justyna Steczkowska, Kayah, Piersi, Zespół Śląsk, Piotr Kupicha i Feel, Viki Gabor, Cleo, Kuba Badach, Margaret, Michał Szpak, Dawid Kwiatkowski, Mandaryna, Modelki, Andrzej Piaseczny, Kombii, Jacek Stachursky. A także Francesco Napoli oraz Al Bano i Romina Power.

Koncert przed Spodkiem jest niebiletowany (wstęp wolny). Sprzedaż biletów na show w Operze Leśnej już ruszyła. To pełnowymiarowy występ pod szyldem tournee „Sting 3.0”. Artysta zagra z wieloletnim współpracownikiem Dominikiem Millerem, gitarzystą i perkusistą Chrisem Maasem (Mumford & Sons, Maggie Rogers).

Reklama
Reklama
Muzyka popularna
Chris Rea - malarz, kierowca Ferrari, syn włoskiego lodziarza, bluesman
Muzyka popularna
Nie żyje Chris Rea
Muzyka popularna
Michał Urbaniak nie żyje
Muzyka popularna
Mrozu ogłosił „Odpowiedni moment tour”
Muzyka popularna
Nostalgiczna Magda Umer lubiła się uśmiechać
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama