Reklama
Rozwiń
Reklama

Donald Trump grozi prezydentowi Kolumbii. „Produkuje kokainę”

Prezydent USA Donald Trump w czasie poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami zaatakował słownie prezydenta Kolumbii Gustavo Petro.

Publikacja: 23.12.2025 06:04

Donald Trump i Gustavo Petro

Donald Trump i Gustavo Petro

Foto: AFP

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie zarzuty Donald Trump formułuje wobec prezydenta Kolumbii Gustavo Petro?
  • Dlaczego stosunki USA z Kolumbią są obecnie napięte?
  • Jakie działania podejmuje administracja USA wobec reżimu prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro?

Trump zaapelował, by Petro „miał się na baczności” w związku z produkcją narkotyków w jego kraju. – Oni wytwarzają kokainę w Kolumbii – mówił Trump na konferencji prasowej w Mar-a-Lago, w czasie której zaprezentował okręty nowej klasy, które mają zbudować Stany Zjednoczone

Donald Trump o prezydencie Kolumbii: Awanturnik, niech lepiej zamknie fabryki kokainy

– Niech lepiej pilnuje swojego tyłka, ponieważ produkuje kokainę i wysyła ją do USA z Kolumbii – dodał. 

– Kochamy Kolumbijczyków. Kocham Kolumbijczyków – mówił Trump, po czym dodał, że prezydent Kolumbii „jest awanturnikiem i lepiej, żeby miał się na baczności”.  – Lepiej, żeby zamknął fabryki kokainy. Są co najmniej trzy duże fabryki kokainy. Wiemy, gdzie są – podkreślił Trump.

Wcześniej, w wywiadze dla „Politico” Trump nie wykluczył, że wojna z kartelami narkotykowymi w Ameryce Łacińskiej, w ramach której armia USA atakuje od 2 września łodzie mające brać udział w przemycie narkotyków do USA na wodach międzynarodowych, może przenieść się na ląd – m.in. do Kolumbii.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Trump podbija Amerykę Łacińską. W Chile wybory wygrał jego sojusznik

– Nie chcę tego przesądzać lub wykluczać. Nie mówię o tym – stwierdził Trump w kontekście ewentualnego wysłania żołnierzy do Wenezueli. – Nie chcę mówić o strategii wojskowej – dodał. Jednocześnie Trump przyznał, że może zdecydować się na działania militarne przeciwko celom związanym z kartelami narkotykowymi w innych krajach – w tym w Kolumbii i Meksyku. – Oczywiście, mogę – odparł pytany o taką ewentualność.

Na konferencji prasowej Trump wypowiedział się na temat Petro, pytany o krytyczną wypowiedź kolumbijskiego prezydenta na temat żądań, jakie prezydent USA formułuje pod adresem Wenezueli. Trump ogłosił niedawno blokadę morską Wenezueli obejmującą tankowce transportujące wenezuelską ropę domagając się, by Caracas zwróciło USA znacjonalizowane aktywa amerykańskich spółek naftowych. W odpowiedzi Petro przypomniał, że USA zdobyły Teksas i Kalifornię w wyniku najazdów (terytoria tych stanów należały w przeszłości do Meksyku). Wcześniej prezydent Kolumbii w rozmowie z CNN przekonywał, że w presji wywieranej przez USA na Wenezuelę nie chodzi o demokratyzację kraju czy przemyt narkotyków, tylko o wenezuelską ropę.

Lepiej, żeby zamknął fabryki kokainy. Są co najmniej trzy duże fabryki kokainy. Wiemy, gdzie są

Doanld Trump o Gustavo Petro

Kolumbia jest tradycyjnym sojusznikiem USA w regionie, ale stosunki Trumpa z lewicowym Petro są napięte. W październiku Waszyngton objął prezydenta Kolumbii i jego rodzinę sankcjami. Sekretarz skarbu USA Scott Bessent tłumaczył, że kolumbijski prezydent „pozwala kwitnąć kartelom narkotykowym”. 

Czytaj więcej

Donald Trump zwiększa presję. USA zatrzymały tankowiec Centuries u wybrzeży Wenezueli
Reklama
Reklama

Przed kilkoma dniami USA wpisały kolumbijski kartel Clan del Golfo na listę organizacji terrorystycznych. Kartel zajmuje się m.in. przemytem kokainy z Kolumbii do USA i Europy. Clan del Golfo odgrywa też rolę w przerzucie nielegalnych imigrantów przez granicę między Kolumbią a Panamą. Tymczasem nieco wcześniej prezydent Petro ogłosił, że podpisał porozumienie z kartelem, które miało być wstępem do złożenia broni przez przedstawicieli grupy przestępczej.

USA nadal ścigają tankowiec. Donald Trump: Zatrzymamy ropę i zajmowane tankowce

Trump w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej mówił też, że straż przybrzeżna USA nadal prowadzi pościg za wenezuelskim tankowcem, o którym informowano już w niedzielę. Informacja o pościgu za tankowcem na wodach Morza Karaibskiego pojawiła się po tym, jak w sobotę USA zajęły drugi w ciągu ostatnich kilkunastu dni tankowiec, który miał transportować wenezuelską ropę. Trump zapowiedział, że ropa, która jest transportowana przez zajmowane przez USA tankowce będzie konfiskowana przez Stany Zjednoczone. – Może ją zatrzymamy, może ją sprzedamy – tłumaczył. – Może wykorzystamy ją jako strategiczną rezerwę. Zatrzymamy ją, zatrzymamy też statki – dodał. 

USA wywierają rosnącą presję na reżim obecnego prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro od początku września, gdy rozpoczęła się operacja amerykańskiej armii wymierzona w kartele narkotykowe biorące udział w przerzucie narkotyków do USA. Amerykanie skierowali w rejon Morza Karaibskiego najpierw osiem okrętów (w tym okręty desantowe), a potem również grupę uderzeniową lotniskowca USS Gerald Ford (łącznie, na pokładach okrętów, które znajdują się w pobliżu Wenezueli jest ok. 15 tys. żołnierzy USA). Amerykanie przebazowali też 10 myśliwców F-35 na Portoryko.

Siły USA na Morzu Karaibskim

Siły USA na Morzu Karaibskim

Foto: PAP

Od 2 września amerykańska armia prowadzi ataki na wodach międzynarodowych na łodzie, które mają być używane do przerzutu narkotyków (w atakach takich, do których dochodzi na Morzu Karaibskim i Pacyfiku, zginęły jak dotąd co najmniej 104 osoby). Stany Zjednoczone oskarżają Maduro o współodpowiedzialność za przemyt narkotyków do USA i faktyczną kontrolę nad kartelem narkotykowym (chodzi o tzw. Kartel Słońc – Cartel de los Soles). Za pomoc w ujęciu Maduro Departament Sprawiedliwości USA oferuje 50 mln dolarów. Przywódca Wenezueli odrzuca te oskarżenia.

Trump w rozmowie telefonicznej z Maduro miał domagać się ustąpienia wenezuelskiego przywódcy. W niedawnym wywiadzie dla „Vanity Fair” Susie Wiles, szefowa personelu Białego Domu stwierdziła, że Trump zamierza kontynuować ataki na łodzie na Morzu Karaibskim, aż „Maduro się ugnie”.

Reklama
Reklama

Trump wielokrotnie powtarzał, że dni Maduro u władzy są policzone. Szefowa personelu Białego Domu Susie Wiles powiedziała w wywiadzie dla „Vanity Fair”, opublikowanym w ubiegłym tygodniu, że Trump „chce dalej wysadzać łodzie, aż Maduro się ugnie”.

Dyplomacja
Zemsta na Friedrichu Merzu? Emmanuel Macron chce rozmawiać z Władimirem Putinem
Dyplomacja
Donald Trump wyznaczył specjalnego wysłannika ds. Grenlandii. Jest reakcja Danii
Dyplomacja
Władimir Putin twierdzi, że zgodził się na kompromis ws. Ukrainy
Dyplomacja
Unia Europejska ratuje Ukrainę. Ale z własnych środków
Dyplomacja
UE podjęła decyzję w sprawie miliardów euro dla Ukrainy. Nie sięgnie po aktywa Rosji
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama