Tak wynika z [b]uchwały podjętej przez Sąd Najwyższy 13 lipca 2010 r. w powiększonym składzie siedmiu sędziów (sygn. III CZP 29/10)[/b]. Zawiera ona odpowiedź na pytanie prawne pierwszego prezesa Sądu Najwyższego.
Skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia normuje art. 424[sup]1[/sup] § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=906021C3C4F8A71B08066CD633B6506B?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link]. Przysługuje ona od prawomocnego orzeczenia II instancji, gdy wyrządził on stronie szkodę, a zmiana lub uchylenie tego orzeczenia w drodze przysługujących środków prawnych nie było i nie jest możliwe (bo w danego rodzaju sprawach kasacja nie przysługuje i nie ma podstaw do wznowienia postępowania).
W wyjątkowych wypadkach, gdy niezgodność z prawem wynika z naruszenia podstawowych zasad porządku prawnego lub konstytucyjnych praw człowieka i obywatela, możliwe jest wniesienia tej skargi także od prawomocnego orzeczenia wydanego w I lub w II instancji, jeśli strony nie skorzystały z przysługujących im środków prawnych.
Jeśli wskutek takiego orzeczenia strona poniosła szkodę, może się domagać rekompensaty. Rozpatrywanie takich skarg należy do Sądu Najwyższego. Wyrok ją uwzględniający nie uchyla nieprawidłowego werdyktu, ale uzyskanie go jest podstawą do zażądania od Skarbu Państwa odszkodowania za szkody wyrządzone orzeczeniem.
[srodtytul]Ostrożnie z przedsądem [/srodtytul]