Powstaje regionalny potentat farmaceutyczny

Gedeon Richter i Polpharma po połączeniu będą funkcjonować na dotychczasowych rynkach jako odrębne marki. W dalszej perspektywie nie wykluczają też kolejnych przejęć, na przykład w sektorze biotechnologii

Publikacja: 17.11.2007 02:56

Rz: Jak długo trwały rozmowy o połączeniu?

Jerzy Starak:

Od kilku lat obserwowałem bacznie poczynania Gedeon Richter. Wysoko oceniam ich skuteczność i długofalowe podejście do biznesu. Stopniowo poświęcaliśmy sobie coraz więcej uwagi, przyglądając się drugiej stronie i analizując efekty ewentualnej współpracy. Dostrzegamy komplementarność portfolio, podobieństwo filozofii działania, rozmowy były więc konstruktywne.

Rz: Jakie korzyści z połączenia odniosą obie firmy?

Erik Bogsch:

Gedeon Richter zyskuje długoterminowo stabilnego udziałowca. Kapitalizacja rynkowa obu firm po połączeniu wyniesie co najmniej 5,3 mld USD.

Jerzy Starak:

Wspólnie będziemy zajmować czołowe pozycje na najważniejszych krajowych rynkach tego regionu – m.in. w Rosji, Polsce i na Węgrzech. Do portfolio Polpharmy dołączają kolejne grupy leków, takie jak sterydy, w których produkcji Gedeon jest światowym liderem. Zyskujemy też dostęp do już istniejącej szerokiej bazy dystrybucyjnej GR zarówno w naszym regionie, jak i w Rosji oraz w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych.

Rz: Czy Polpharma i Gedeon Richter po połączeniu planują powiększać swój stan posiadania poprzez przejęcia innych spółek?

Erik Eogsch:

Jedną z ról Jerzego Staraka jako wiceprzewodniczącego naszej rady dyrektorów będzie analiza nowych możliwości akwizycji. Jednak w pierwszym etapie fuzji, który planujemy zakończyć w przyszłym roku, priorytetem będzie sprawne przeprowadzenie integracji. Musimy udowodnić akcjonariuszom, że połączenie zaowocowało dobrymi wynikami.

Jerzy Starak:

Jeśli trafi się okazja do przejęć, która umożliwi nam inwestycje w nowe leki biotechnologiczne, będziemy przyglądać się kandydatom.

Rz: Jaka będzie teraz pozycja Polpharmy?

Jerzy Starak:

Będziemy mogli skutecznie konkurować z globalnymi graczami. Nasz potencjał w zakresie badań i rozwoju we wszystkich krajach to blisko tysiąc wysokiej klasy naukowców i specjalistów oraz znaczące środki na rozwój nowych produktów. To oznacza szybsze wprowadzanie na rynek nie tylko leków generycznych, ale i oryginalnych, które stanowią ok. 15 proc. portfela GR, oraz leków nowej generacji.

Rz: Co dalej z marką Polpharma?

Jerzy Starak:

Spółka będzie nadal funkcjonować jako niezależny podmiot prawny, pod dotychczasową nazwą.

Rz: Czy dojdzie do przeniesienia produkcji między Gedeonem a Polpharmą?

Erik Eogsch:

Obecnie tego nie planujemy, decyzje w tym zakresie zapadną po sfinalizowaniu transakcji i będą poprzedzone analizą biznesową.

Połączenie musi jeszcze zaaprobować 18 grudnia walne zgromadzenie akcjonariuszy i urzędy antymonopolowe. Roczna sprzedaż obu firm powinna sięgnąć 1,6 mld USD.

Gedeon Richter planuje też wejście w przyszłym roku na warszawską giełdę. Taki krok zyskał już nieformalną aprobatę rady dyrektorów. Najważniejszym rynkiem dla obu firm pozostanie Polska – po połączeniu będą mieć w nim 7,2 proc. udziałów. Lider, GlaxoSmithKline kontroluje 7,7 proc. rynku. Na wieść o połączeniu kurs Gedeon Richter w ciągu dwóch dni wzrósł o 9 proc.

Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Pytam kandydatów na prezydenta: które ustawy podpiszecie? Czas na konkrety
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Opinie Ekonomiczne
Polscy emeryci wracają do pracy
Opinie Ekonomiczne
Żeby się chciało pracować, tak jak się nie chce
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Jak przekuć polskie innowacje na pieniądze
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne