[b]Rz: Ma pan w planach nowe inwestycje? W końcu kryzys, w czasie którego spada wartość spółek, to świetny czas na przejęcia.[/b]
Zygmunt Solorz-Żak: Większość moich przedsięwzięć to inwestycje długoterminowe i nie uzależniam swoich planów biznesowych od tego, czy akurat panuje kryzys czy hossa. Każda inwestycja musi mieć cel i sens. Niska wycena nie jest wystarczającym uzasadnieniem dla kupowania czegokolwiek.
[b]Czego inwestorzy najbardziej się obawiają, gdy na rynku jest taka sytuacja jak obecnie: złoty się osłabia i wciąż nie wiadomo, które banki będą wypłacalne?[/b]
Nie słyszałem, aby akurat w Polsce jakiś bank był niewypłacalny. Natomiast w biznesie ważna jest stabilność i przewidywalność, stąd np. ostatnie wahania kursowe wielu przedsiębiorcom na pewno nie ułatwiają prowadzenia działalności.
[b]Czy obecny kryzys zmieni kapitalizm i zasady panujące w światowej gospodarce? [/b]