Zamieszanie z liczbą firm w Polsce

Podawanie przez GUS informacje z rejestru regon dotyczące liczby firm nie uwzględniają liczby firm,które faktycznie działają. Stąd dane te są zawyżone

Publikacja: 10.03.2011 03:06

Zamieszanie z liczbą firm w Polsce

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Bohdan Wyżnikiewicz - wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową

W ostatnim tygodniu lutego media obiegła triumfalna wiadomość z GUS, że w Polsce w 2010 r. było zarejestrowanych ponad 3,9 mln przedsiębiorstw. Informacja ta jest prawdziwa z jednym zastrzeżeniem, skwapliwie przemilczanym przez GUS, że aktywnych gospodarczo jest tylko ok. 1,8 mln firm. Wskazują na to dane ZUS i liczba podatników.

Wiadomość z GUS jest jednoznacznie interpretowana przez opinię publiczną: w Polsce jest 3,9 mln firm. Niejednokrotnie, uczestnicząc w spotkaniach, słyszałem z ust przedsiębiorców: „Jest nas ponad 3 miliony...". Liczba zarejestrowanych podmiotów gospodarczych, rozumiana jako liczba działających firm, została wykorzystana przez Dun & Bradstreet Poland w międzynarodowych badaniach porównawczych przedsiębiorczości („Rz" z 25 lutego). Skoro renomowana międzynarodowa wywiadownia gospodarcza nabrała się na sztuczkę z liczbą firm, to co się dziwić, że polscy przedsiębiorcy też dają się wprowadzać w błąd.

Sprawa zamieszania wokół liczby polskich firm nie jest nowa. Na moje poprzednie artykuły na ten temat zareagował GUS wyjaśnieniem rzecznika. Dowiedziałem się, że GUS jest zobowiązany do informowania o stanie rejestru przedsiębiorstw, natomiast liczba rzeczywiście działających firm podawana jest też przez niego, tyle że znajduje się w jednej z mało znanych publikacji i nie jest w żaden sposób eksponowana.

Mamy zatem taką oto sytuację: rejestr REGON zawiera przedsiębiorstwa, które w większości nie działają, a mimo to stan tego rejestru, podawany do wiadomości z wielką pompą, stanowi główną informację o liczbie firm w Polsce. Prawdziwa ilość tych działających jest przytaczana w mało znanej publikacji, bez podawania jej opinii publicznej choćby w formie komunikatu. Nikt nigdy nie wyjaśnił, dlaczego z REGON nie wykreśla się martwych firm.

Formalny obowiązek informacyjny, narzucony GUS prawdopodobnie w okresie, kiedy REGON obejmował wyłącznie działające przedsiębiorstwa, przysłonił urzędowi stosowanie kryterium zdrowego rozsądku. Fakt, że nie ma formalnego obowiązku podawania liczby działających firm w Polsce, nie powinien powstrzymywać GUS przed podawaniem i nagłaśnianiem tej niezwykle ważnej informacji. Jak długo jeszcze będziemy karmieni fikcją statystyczną?

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację