Reklama
Rozwiń

Jest jeszcze nadzieja dla giełdy

Polska giełda w ostatnich 12 miesiącach wypadała kiepsko na tle innych rynków. Gdy amerykańskie i europejskie indeksy znów zbliżają się do rekordowych poziomów, WIG20 jest niewiele wyżej niż podczas styczniowej wyprzedaży czy wczesnym latem 2009 r.

Publikacja: 11.07.2016 21:02

Hubert Kozieł

Hubert Kozieł

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Powodów tej słabości jest wiele: OFE, kwestia kredytów frankowych i nowych podatków, a także ogólne nastawienie inwestorów wobec rynków wschodzących. Czynniki zagraniczne są zwykle umniejszane w tych analizach, ale warto zwrócić uwagę, że kiepsko idzie większości rynków naszego regionu (np. giełdom w Pradze i Bukareszcie). Spośród rynków wschodzących pozytywnie wyróżniały się przypadki specyficzne: Brazylia, Argentyna, silnie zależna od ropy naftowej Rosja i Węgry (gdzie całą giełdą sterują kursy akcji czterech dużych spółek). Polskiemu rynkowi akcji trudno odnieść sukces w środowisku silnej globalnej niepewności. W ostatnich kilku miesiącach światowe rynki wielokrotnie przechodziły od paniki do euforii. Niepokój o Chiny ustępował miejsca radości z surowcowego odbicia, a rynkowe samozadowolenie przekształcało się w brexitowy wstrząs.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Pałac Prezydencki domem biesiadnym? Pomysł na biznes pod słynnym żyrandolem