Akcje Deutsche Banku traciły podczas piątkowej sesji nawet 14 proc., a zamknęły się 8,5 proc. na minusie. Mocno też wzrosło ubezpieczenie jego długu. Część analityków wskazuje jednak, że ten bank jest w dużo lepszej sytuacji niż był Credit Suisse.
Papiery Deutsche Banku zniżkowały podczas piątkowej sesji nawet 13 proc. W ślad za nimi traciły akcje innych dużych europejskich banków. UniCredit taniał o ponad 5 proc., Credit Suisse o 7 proc., a Commerzbank o ponad 8 proc.
Kwestia zemsty nad sanacją przesłoniła paryskiemu rządowi emigracyjnemu sprawę obrony interesów Polski. Wyżywając się nad swoimi dawnymi przeciwnikami politycznymi, rozpoczął on absurdalną i haniebną kampanię propagandową wymierzoną w II RP.
Za 1 dolara płacono w środę wieczorem, po posiedzeniu Fedu, już poniżej 4,30 zł. Złoty umacniał się o ponad 1 proc. i był najsilniejszy od pierwszego tygodnia lutego. Rynek ocenił więc przekaz Rezerwy Federalnej jako dosyć "gołębi".
Fed, zgodnie z prognozami większości analityków, podwyższył stopy o 25 pb. Główna stopa została podniesiona do przedziału 4,75 proc. – 5 proc. Rezerwa Federalna zdecydowała się na taki krok, pomimo kryzysu w systemie bankowym.
Wiadomość o przejęciu banku Credit Suisse przez UBS, czyli jego długoletniego rywala, początkowo spotkała się z negatywnymi reakcjami rynków. Po południu wiele indeksów wyszło jednak na plus.