Kryzys kiedyś musi się skończyć

- Nowe priusy mają być sprzedawane w Rosji, na Ukrainie, w krajach bałtyckich. To odważny program - mówi Akihiko Otsuka, odpowiedzialny w Toyocie za projekt priusa

Publikacja: 04.03.2009 02:17

Kryzys kiedyś musi się skończyć

Foto: Toyota

[b]Rz:[/b] Czy konsumenci nadal szukają ekologicznych aut? Czy są gotowi wydać na nie więcej pieniędzy, kiedy niemal wszyscy mają ich mniej?

[b]Akihiko Otsuka:[/b] Wszyscy, którzy dziś kupują auta, znacznie dłużej się zastanawiają nad wyborem modelu.

I nawet nas zaskakuje, że podczas gdy wszędzie sprzedaż spada, my w styczniu odnotowaliśmy 18-proc. wzrost, licząc rok do roku. Naturalnie nie wprawia nas to w euforię, bo wiemy, że nasz punkt wyjścia był dość niski. Ale np. w USA, kiedy ceny paliw zaczęły spadać, klienci zaczęli się interesować większymi autami. Tyle że w innych krajach, głównie w Europie i Azji, spadek cen paliw nie był znaczący, więc jeśli ktoś już kupuje auto, wybiera chętniej model bardziej oszczędny. Koszty eksploatacji liczą się coraz bardziej. Dodatkowo w wielu krajach Europy władze systemem bonusów nagradzają kupujących bardziej ekologiczne auta. Oczekujemy, że w tym roku sprzedaż sięgnie 400 tys. aut.

[b]Czy liczycie na to, że ta ekoświadomość rozszerzy się na biedniejsze kraje?[/b]

Bardzo. Nowe priusy mają być sprzedawane w Rosji, na Ukrainie, w krajach bałtyckich. To odważny program, bo to na tych rynkach doszło do największego spadku sprzedaży aut. Nie mówiąc już o tym, że kryzys przybrał tam najostrzejszą formę. Ale kryzys nie będzie trwał wiecznie. Także i tam.

[b]Podczas Salonu Samochodowego w Paryżu Toyota zapowiadała głębokie cięcia finansowe, także wydatków na badania i rozwój. Projekt priusa w dużej mierze zależy właśnie od takich badań. Czy i was dotknęły oszczędności?[/b]

Nie ma wyjścia. Wszyscy muszą ucierpieć. Produkcja komponentów do wszystkich aut hybrydowych naszej grupy musi zostać bardziej zintegrowana. To dotyczy zresztą nie tylko aut hybrydowych, ale wszystkich produkowanych w grupie. W priusie mieliśmy wyznaczony konkretny cel finansowy i mogę tylko powiedzieć, że był on bardzo wyśrubowany. W modelach obecnej generacji tego auta udało nam się już zamknąć w wyznaczonym pułapie finansowym. Ale w przypadku kolejnej generacji będzie już o wiele trudniej, bo cięcia są znacznie ostrzejsze. Musimy usiąść i zastanowić się, jak sprostać tym wymaganiom.

[b]Pokazaliście w Genewie priusa, który emituje tylko 89 gramów CO[sub]2[/sub] na 100 km. Kiedy wejdzie do produkcji?[/b]

Bardzo szybko. I przygotowujemy kolejny model z emisją 80 gramów na 100 km. Powinien się znaleźć na rynku na początku 2010 r.

[b]Rz:[/b] Czy konsumenci nadal szukają ekologicznych aut? Czy są gotowi wydać na nie więcej pieniędzy, kiedy niemal wszyscy mają ich mniej?

[b]Akihiko Otsuka:[/b] Wszyscy, którzy dziś kupują auta, znacznie dłużej się zastanawiają nad wyborem modelu.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Jak zaprząc oszczędności do pracy na rzecz konkurencyjnej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Blackout, czyli co naprawdę się stało w Hiszpanii?
Opinie Ekonomiczne
Czy leci z nami pilot? Apel do premiera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Pytam kandydatów na prezydenta: które ustawy podpiszecie? Czas na konkrety
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku