- Korupcyjne naciski stały się w Soczi zagrożeniem dla normalnego funkcjonowania miasta. Korupcja to hamulec, który nie daje się nam rozwijać. 70-80 proc. obrotu ziemią pod przyszłe budownictwo związane z olimpiadą odbywa się poza procedurami. Głównie z winy urzędników. Dlatego ogłaszam dwumiesięczne moratorium na wydzielanie działek pod budownictwo i tymczasowe moratorium na działki pod budownictwo wielorodzinne - ogłosił obowiązki mera Anatolij Pachomow.Jak podaje agencja Nowosti, mer obiecał, że w ciągu tygodnia zdecyduje o zwolnieniu głównego architekta miasta Olega Gusiewa. - Nie ma między nami współpracy. Dlatego architekt musi odejść. To będzie dobre i dla niego, i dla Soczi - zapowiedział Pachomow.
Ujawnił, że do merostwa napływają liczne skargi, tak firm jak i obywateli, na korupcję i biurokrację w wydziale architektury. Procedury ciągną się miesiącami, a jedynym przyśpieszaczem jest łapówka.Potwierdzili to także dla gazety.ru szefowie soczińskich firm handlu nieruchomościami:- Korupcja w wydziale jest straszna. Otrzymanie jakiegokolwiek dokumentu bez zetknięcia się z głównym architektem jest niemożliwe. Wszędzie w Soczi natknąć się można na nazwisko Gusiew - gazeta cytuje jednego z deweloperów.
Korupcja i chaos budowlany w Soczi narasta od momentu, gdy Władimir Putin skutecznie wylobbował dla miasta zimową olimpiadę w 2014 r. Nie radzi sobie z tym państwowa spółka „Olimpstroj”, którą w tym roku kryzys pozbawił 2/3 funduszy. Jej pierwszy szef Semen Wajnsztok został odwołany, gdy pojawiły się podejrzenia o korupcję.
Olimpiada ma kosztować Rosję aż ok. 20 mld dol. (igrzyska w Turynie w 2006 r kosztowały 6 mld dol.), bowiem Soczi (400 tys. ludzi) i okolice to region gospodarczo zaniedbany i peryferyjny. Miejscowy port, który ma przyjmować materiały do budowy i turystów, został oddany w 1937 r. Przestarzałe i małe jest lotnisko, a drogi dziurawe, wąskie i niefunkcjonalne. Dlatego najwięcej kosztować będą inwestycje transportowe.
Igor Lewitin, minister transportu Rosji ogłosił, że na unowocześnienie potrzeba co najmniej 13 mld dolarów - na samą przebudowę portu oraz budowę 15 terminali pasażerskich Rosja przeznaczy 1 mld dolarów. Kupi też wodoloty za kwotę 148 mln dolarów. Kolejny 1,5 mld dolarów kosztować na przebudowa lotniska i wydłużenie pasa startowego.Na olimpiadę Rosjanie wybudują 250 obiektów, w tym dwie wioski olimpijskie, 15 obiektów sportowych usytuowanych w dwóch kompleksach oraz oddadzą 60 tys. nowych miejsc hotelowych.