Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.08.2016 20:51 Publikacja: 24.08.2016 20:29
Anita Błaszczak
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Okazuje się, że do III profilu bezrobotnych, który ma grupować najtrudniejsze przypadki osób po przejściach, niezaradnych, z nałogami – czyli brutalnie mówiąc różne ofiary losu – trafiają tłumnie rodacy – cwaniacy. Urzędnicy załamują ręce i oburzają się, bo przecież urąga to przyzwoitości, że jakiś Kowalski nie chce się aktywizować, nie chce psychologa, ale chce stempelek, by móc za darmo iść do lekarza.
Nie bardzo rozumiem, skąd to oburzenie – przecież od lat wiadomo, że część bezrobotnych rejestruje się w urzędzie wyłącznie po to, by mieć zapewnioną darmową opiekę medyczną. Profilowanie miało – przynajmniej częściowo – pomóc rozwiązać problem tego fikcyjnego bezrobocia i bezsensownej aktywizacji na siłę. I moim zdaniem spełnia swoje zadanie – urzędy pracy mogą się skupić na osobach z I i II profilu, którym zwykle naprawdę zależy na wsparciu w znalezieniu zatrudnienia, zdobywaniu nowych kwalifikacji czy zmianie zawodu.
Zwycięstwo kandydata PiS w dłuższym terminie pogłębi impas w inwestycjach firm, bo perspektywa powrotu tej forma...
Współpraca z największym w Polsce operatorem najmu to przepis na lepszą sprzedaż mieszkań i zwiększenie wartości projektów.
Dobrze, że wybory prezydenta RP wreszcie się skończyły. Można i trzeba zacząć rozmawiać o poważnych sprawach, ta...
Wynik wyborów prezydenckich okazuje się zbyt wyrównany, by na podstawie ankiety wśród wychodzących z lokali ogła...
Zorganizowała pierwsze w historii ludzkości lądowanie na komecie i leci na Jowisza. Dzisiaj Europejska Agencja K...
Na Wyspie Spichrzów, czyli najgorętszym turystycznie rejonie Gdańska, powstaje nowa inwestycja hotelowa
Rozpętując wojnę celną i prowadząc specyficzną politykę międzynarodową, Donald Trump wyświadczy niedźwiedzią prz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas