Spółdzielnia zapłaci za partactwo dekarzy

Spółdzielnia mieszkaniowa zwróci ubezpieczycielowi odszkodowanie, jakie ten wypłacił właścicielce zalewanego mieszkania.

Publikacja: 08.01.2015 07:37

Spółdzielnia zapłaci za partactwo dekarzy

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Towarzystwo Ubezpieczeniowe Warta zażądało w postępowaniu regresowym od spółdzielni mieszkaniowej w Lublinie odszkodowania, które zapłaciło w ciągu dwóch lat właścicielce mieszkania za szkody wynikające z przeciekania dachu. Warta była ubezpieczycielem tego mieszkania pozostającego w zarządzie spółdzielni. Mieszkanie po raz pierwszy zostało zalane w 2010 r. wskutek rozszczelnienia się dachu. Do kolejnego zalania doszło rok później w sierpniu. Znowu przyczyną był rozszczelniony dach i uszkodzona rynna.

Spółdzielnia mieszkaniowa nie uznała roszczenia. Wskazała, że wywiązała się ze swoich obowiązków  zarządu nadzorowanego budynku. Corocznie zlecała przeglądy i prace remontowo-naprawcze, które powierzała wynajętej firmie dekarskiej.

Sąd Rejonowy Lublin-Zachód uznał roszczenie regresowe towarzystwa ubezpieczeniowego wywodzone z art. 828 § 1 kodeksu cywilnego za słuszne.

Sąd ustalił, że w latach 2010–2012 do przeciekania dachu w zarządzanym przez spółdzielnię bloku dochodziło wielokrotnie. Choć administracja spółdzielni reagowała po każdym zgłoszeniu, to prace naprawcze wykonywane przez wynajętą firmę dekarską były źle prowadzone, nie wychwytywały wszystkich nieszczelności na dachu budynku (potwierdziła to opinia biegłego). Spółdzielnia jednak wciąż korzystała z usług tej  firmy, a ta mimo wielokrotnych poprawek gwarancyjnych nigdy nie potrafiła  zadowalająco naprawić połaci dachowej w całości i naprawiała tylko tę część dachu, która w danym momencie była nieszczelna.

Sąd uznał, że spółdzielnia nie dochowała należytej staranności przy wykonywaniu swoich obowiązków właściwego zarządu nad nieruchomością, skoro mimo podejmowania kolejnych napraw wciąż dochodziło do zalewania lokali mieszkalnych. Niedbalstwo polegało także na tym, że korzystała wciąż z tej samej firmy dekarskiej, która zlecone prace wykonywała niedbale i nieprawidłowo.

Sąd uznał także, że podstawą odpowiedzialności spółdzielni wobec ubezpieczyciela jest zarówno art. 415 k.c., jak i 471 k.c. Źródłem szkody majątkowej osoby, na której rzecz towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło odszkodowanie, było bowiem zawinione zaniechanie obowiązków właściwego zarządu sprawowanego przez spółdzielnię, a zarazem powszechnego obowiązku niewyrządzania nawzajem szkody.

Spółdzielnia ma więc zwrócić Warcie 3141 zł, które ta wypłaciła wcześniej poszkodowanej właścicielce mieszkania.

Wyrok utrzymał w mocy Sąd Okręgowy w Lublinie (sygnatura akt: II Ca 621/14).

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo