Reklama

Antoni Macierewicz ma przeprosić za rzucenie oskarżeń po katastrofie smoleńskiej

Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał Antoniemu Macierewiczowi przeproszenie byłego przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Macieja Laska za określenie go „kłamcą i oszustem” oraz oskarżenia o sfałszowanie raportu dotyczącego katastrofy smoleńskiej.

Publikacja: 30.09.2025 16:19

Antoni Macierewicz ma przeprosić za rzucenie oskarżeń po katastrofie smoleńskiej

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Sąd zakazał byłemu ministrowi obrony rozpowszechniania twierdzeń bezprawnie naruszających dobra osobiste Macieja Laska, a także publikowanie na portalu X przez 14 dni oświadczenia z przeprosinami. Macierewicz ma też wysłać listem poleconym na adres zamieszkania Laska własnoręcznie podpisane przeprosiny oraz wpłacić 20 tysięcy złotych na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Czytaj więcej

Marek Kozubal: Kto stanie murem za Antonim Macierewiczem

Za co Antoni Macierewicz musi przeprosić byłego szefa Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Macieja Laska

Lasek pozwał Macierewicza za wpis opublikowany 21 kwietnia 2020 r. na Twitterze (dziś X) o treści: "M. Lasek zatruł Polaków kłamstwem o  »pancernej brzozie« ściętej na 5,1 m. Raport Podkomisji w oparciu o badania Narodowego Instytutu Badań Lotniczych udowodnił ostatecznie, że skrzydło przecięłoby brzozę, a nie odwrotnie. Symulacje NIAR potwierdziły prace prof. W. Biniendy". W kolejnym wpisie stwierdził: „M. Lasek uczestniczył w sfałszowaniu i ukryciu ekspertyzy wykazującej miejsca wybuchów. To kłamca i oszust”.

Swoje oskarżenia były szef MON powtórzył kilka miesięcy później na posiedzeniu sejmowej komisji obrony narodowej. Na jego polecenie wyemitowano tam film, w którym padły stwierdzenia o dwóch wybuchach na pokładzie tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem. Macierewicz stwierdził, że były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych sfałszował raport o przyczynach katastrofy smoleńskiej.

W pozwie przeciw Macierewiczowi Maciej Lasek wskazał na poważnie i bezprawnie naruszenie swoich dóbr osobistych w postaci dobrego imienia, czci i wizerunku. Oprócz podwójnych przeprosin domagał się zasądzenia 30 tys. zł na WOŚP. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Katastrofa smoleńska: Pojedynek dwóch zespołów eksperckich

Sąd: to nie był raport Macieja Laska, lecz ponad 30 osób

W ustnym uzasadnieniu wtorkowego wyroku sędzia Radosław Tukaj zaznaczył, że  sąd nie zajmował się przyczyną katastrofy smoleńskiej. Oceniał natomiast „silne i kategoryczne” określenia, które mogły stanowić naruszenie dóbr osobistych. 

Sąd zwrócił uwagę, że swoje wypowiedzi Macierewicz oparł o raport firmy, która zinterpretowała zdjęcia satelitarne umieszczone w raporcie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, ale nie jest to firma zajmująca się rekonstrukcją zdarzeń lotniczych, która może wydać wiążącą interpretację takich zdjęć.

Natomiast pod raportem Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych podpisało się, oprócz Laska, ponad 30 innych osób. - To nie jest dzieło jednego człowieka, tylko całego gremium, które te wnioski zaakceptowało – powiedział sędzia. Sąd uznał, że słowa Macierewicza przekraczały granice dozwolonej krytyki 

Sąd zakazał byłemu ministrowi obrony rozpowszechniania twierdzeń bezprawnie naruszających dobra osobiste Macieja Laska, a także publikowanie na portalu X przez 14 dni oświadczenia z przeprosinami. Macierewicz ma też wysłać listem poleconym na adres zamieszkania Laska własnoręcznie podpisane przeprosiny oraz wpłacić 20 tysięcy złotych na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Za co Antoni Macierewicz musi przeprosić byłego szefa Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Macieja Laska

Pozostało jeszcze 84% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Sądy i trybunały
Prezes warszawskiego sądu zawiadamia prokuraturę ws. Bogdana Święczkowskiego
Prawo w Polsce
Sejm spuścił psy z łańcuchów – i to dosłownie. Ustawa łańcuchowa przyjęta
Praca, Emerytury i renty
Przekształcanie zleceń w etaty może uderzyć też w pracowników. Chodzi o pensje
Aplikacje i egzaminy
Znamy wyniki egzaminów na aplikacje prawnicze. Gdzie kandydatom poszło najlepiej?
Prawo w Polsce
Kto w razie wojny może w pierwszej kolejności trafić do wojska?
Reklama
Reklama