Kataryna: Sądem w wolność insynuacji
Tomasz Sakiewicz: „Rząd Tuska zrobił wszystko, co mógł, żeby uzależnić Polskę od rosyjskiego gazu. Tylko przez to, że jeszcze przez dwa lata żył Lech Kaczyński, zanim Tusk pozwolił go zabić Władimirowi Putinowi, nie udało się tych działań podjąć na tyle mocno i na tyle głęboko, że mogliśmy to w trakcie rządów PiS odkręcić".
Smoleńsk, 12 lat później. „Jarosław Kaczyński chce zaprowadzić kult jednostki”
„Prezes PiS postanowił przesunąć granice w naszym podejściu do katastrofy w Smoleńsku. Chce nam wmówić, że Lech Kaczyński był wielki i należy go czcić, bo przecież gdyby było inaczej, to Putin nie zlecałby zamachu w 2010 roku. Chce też wmówić Polakom, że pomocnikiem miał być Donald Tusk. Nie wiem, czy dziś jest ktoś w stanie powstrzymać Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza na tej drodze” – mówi Michał Szułdrzyński, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”.