Reklama

Sąd naruszył prawa frankowiczów - skarga nadzwyczajna do SN

Sąd nie miał prawa odrzucić sprzeciwu kredytobiorców od nakazu zapłaty bez zbadania umowy z bankiem pod kątem klauzul abuzywnych - Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł skargę nadzwyczajną do SN,

Aktualizacja: 11.03.2021 14:36 Publikacja: 11.03.2021 10:39

Sąd naruszył prawa frankowiczów - skarga nadzwyczajna do SN

Foto: Adobe Stock

dgk

Jak wynika z informacji Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, państwo D. wzięli w banku kredyt hipoteczny o wartości 100 tys. franków szwajcarskich. Po prawie dziesięciu latach przestali go spłacać, więc bank upomniał się pozostałą należność - 80 tys. franków z odsetkami. Sąd się z bankiem zgodził i wydał nakaz zapłaty, a kiedy państwo D. wnieśli od tego sprzeciw, odrzucił go.

RPO uważa, że sąd naruszył w ten sposób prawo do sądu państwa D. a także ich prawa jako konsumentów. Sąd nie dopełnił bowiem obowiązków wynikających z ochrony praw konsumenta: nie zbadał umowy pod kątem klauzul abuzywnych, a powinien był to zrobić, nawet jeśli państwo D. o to nie wnieśli. Byli konsumentami i nie musieli znać się na prawie na tyle, by rozumieć zawiłości takiego postępowania.

W ocenie Rzecznika, wydając nakaz zapłaty, sąd błędnie zastosował przepisy art. 385

1

kodeksu cywilnego, które wprowadzono do kodeksu dostosowując do postanowień unijnej Dyrektywy 93/13  w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Reklama
Reklama

- Po to, by zapewnić w Polsce ochronę konsumenta na poziomie wymaganym przez tę dyrektywę, sądy muszą wywiązywać się z nałożonych na nie obowiązków. Chodzi tu w szczególności o sprawdzanie z urzędu, czy w umowach konsumenckich nie ma postanowień abuzywnych. Obowiązek ten nabiera jeszcze większego znaczenia w sytuacji, gdy sąd dysponował dokumentami umowy konsumenckiej przed wydaniem nakazu zapłaty, jak w tej  sprawie -  przypomina RPO.

Sąd rozstrzygający sprawę między przedsiębiorcą a konsumentem, gdy stan faktyczny sprawy odnosi się do konsumenckich wzorców umownych, powinien zatem z urzędu dokonać incydentalnej kontroli klauzul wzorców umownych. Potwierdziły to liczne orzeczenia Sądu Najwyższego.

W tej sprawie sąd tego nie zrobił. Sprawa nie została zatem rozpoznana co do istoty - uważa Rzecznik.

Ponieważ jednak orzeczenie w sprawie państwa D. stało się prawomocne, jedyną szansą ochrony ich praw jest skarga nadzwyczajna do Sądu Najwyższego.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama