Wpłaty na lokale na specjalnym koncie

O wprowadzeniu fakultatywnych rachunków powierniczych dla kupujących mieszkanie od dewelopera dyskutowano wczoraj ?w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Publikacja: 06.02.2014 07:43

UOKiK dopatrzył się naruszeń 28 deweloperów i postawił im 63 różnego rodzaju zarzuty.

UOKiK dopatrzył się naruszeń 28 deweloperów i postawił im 63 różnego rodzaju zarzuty.

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Ustawę deweloperską trzeba zmienić. Do takiego wniosku doszli wczoraj uczestnicy środowej debaty w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Brali w niej udział przedstawiciele deweloperów, banków i konsumentów.

Pomysły na zmiany były różne.

– Chcemy uściślenia zapisu ustawy dotyczącego prospektu informacyjnego. Chodzi o obowiązek zamieszczania w nim danych o inwestycjach prowadzonych w promieniu jednego kilometra –  tłumaczy Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich. – W praktyce bowiem dochodzi do kuriozalnych sytuacji. W prospekcie zamieszane są  informacje nawet o drobnych inwestycjach, które dla kupującego mieszkanie   nie mają większego znaczenia, jak np. o budowie kiosku z kwiatami czy rozbudowie strychu w sąsiedztwie – opowiada.

Według dyrektora Płochockiego ustawa powinna jasno określać, o jakie konkretnie informacje  chodzi.

– Wystarczy, że w prospekcie będą się musiały znaleźć informacje zawarte w studium, miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego oraz decyzjach środowiskowych.

Deweloperzy zaproponowali, żeby znieść obowiązek prowadzenia rachunków powierniczych.  Kupujący miałby wybór, czy chce rachunek, czy wystarczy mu samo ubezpieczenie.

Obecnie bowiem większość deweloperów, korzystając z furtki w przepisach przejściowych ustawy deweloperskiej, nie prowadzi jeszcze tego rodzaju rachunków.

Ostro ten pomysł skrytykował Paweł Kuglarz, radca prawny związany z Fundacją na Rzecz Kredytu Hipotecznego.

– Rachunki powiernicze są podstawową formą ochrony kupujących. Dlatego muszą być obowiązkowe – twierdzi. Jego zdaniem zmiana tych przepisów naruszałaby konstytucję.

Z pomysłem deweloperów rozprawił się też Jarosław Król, wiceprezes UOKiK. – Dyskusja, jak najlepiej zabezpieczyć środki wpłacane deweloperom, odbyła się już w trakcie prac legislacyjnych nad tą ustawą – stwierdził. I to według niego w zupełności wystarczy.

Podczas debaty zastanawiano się także, czy w ustawie powinny pojawić się przepisy o umowach rezerwacyjnych. Są one powszechnie stosowane. Wyłączają ze sprzedaży konkretny lokal po to, by kupujący miał czas na zorientowanie się w  banku, czy dostanie kredyt. Teraz ustawa reguluje jedynie kwestie związane z umowami deweloperskimi. Nic nie mówi o tych rezerwacyjnych.

Orędownikiem tego pomysłu był przede wszystkim Polski Związek Firm Deweloperskich i Związek Banków Polskich. Przeciwnikiem zaś wiceprezes UOKiK Jarosław Król. Uważa, że nie ma takiej potrzeby.

Debata w UOKiK odbyła się nieprzypadkowo. Dwa dni wcześniej ogłosił on raport zawierający wyniki z kontrolowania 93 deweloperów. Dopatrzył się naruszeń 28 przedsiębiorców i postawił  im 63 różnego rodzaju zarzuty. Przede wszystkim dotyczyły one stosowania klauzul niedozwolonych w umowach. Zdaniem UOKiK większość deweloperów stosuje się do wymagań tej ustawy.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów