Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że późniejsze wykorzystanie nieruchomości, po zrealizowaniu celu wywłaszczenia, nie ma znaczenia dla sprawy jej zwrotu.
Sąd zajmował się wnioskiem o zwrot nieruchomości, wywłaszczonej w 1967 r. na budowę wodomistrzówki, czyli budynku biurowo-mieszkalnego dla służb wodno-melioracyjnych. Zdaniem wnioskodawczyni, następcy dawnych właścicieli, celu nie zrealizowano, bo m.in. wybudowano budynek mieszkalny i gospodarczy. A ten drugi nie spełnia roli biura.
Zarówno władze lokalne, jak i wojewoda odmówili zwrotu nieruchomości. Zdaniem urzędników wojewody cel wskazany w decyzji wywłaszczeniowej, tj. budowa wodomistrzówki, został osiągnięty. W budynku znajdowały się lokale mieszkalne oraz pomieszczenie biurowe.
Wojewoda w odpowiedzi przywołał przepis art. 136 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Stanowi on, że poprzedni właściciel lub jego spadkobierca mogą żądać zwrotu wywłaszczonej nieruchomości lub jej części, jeżeli stosownie do przepisu art. 137 ust. 1 tej ustawy stała się zbędna na cel określony w decyzji wywłaszczeniowej. A dzieje się tak, gdy mimo upływu siedmiu lat od dnia, w którym decyzja wywłaszczeniowa stała się ostateczna, nie rozpoczęto prac związanych z realizacją tego celu albo po upływie dziesięciu lat od dnia, w którym ta decyzja stała się ostateczna, cel ten nie został osiągnięty.
W ocenie wojewody w tej sprawie Skarb Państwa osiągnął cel wywłaszczenia w terminach określonych przez ustawę.