Telekomunikacyjne ułatwienia dla niepełnosprawnych

Niewidomy będzie mógł zażądać od firmy telekomunikacyjnej umowy, wykazu połączeń czy faktury za usługi – sporządzonych alfabetem Braille'a. To jeden z wymogów, które od dziś muszą spełniać firmy oferujące usługi telefoniczne.

Alfabetem Braille'a ?lub dużą czcionką

Wprowadzanie udogodnień dla osób z niepełnosprawnością wymusza na operatorach wchodzące dziś w życie rozporządzenie ministra administracji i cyfryzacji. Zgodnie z nim klient, który widzi, ale słabo, może domagać od operatorów świadczących usługi telefoniczne, by np. ofertę czy umowę, a także rachunek wydrukowano mu powiększoną czcionką.

Operatorzy telekomunikacyjni zapewniają, że nie zaspali i są gotowi.

– Można zamówić dokumenty pisane alfabetem Braille'a lub dużą czcionką oraz w formacie tekstowym na nośniku elektronicznym, które zgodnie z rozporządzeniem dostarczone w ciągu 30 dni od daty zamówienia – zapewnia Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange. Dodaje, że takie zamówienia można złożyć w salonie, na infoliniach bądź też przez Facebooka. Podobne zapewnienia otrzymaliśmy z sieci Play.

– W zależności od rodzaju żądanego dokumentu jest on udostępniany do odbioru w salonie lub przesyłany na adres korespondencyjny albo adres poczty elektronicznej – mówi Ewa Sankowska-Sieniek z Play.

Operatorzy muszą też mieć w ofercie telefony, których obsługa będzie łatwa dla osób niewidzących. Taki aparat powinien być wyposażony w klawiaturę z choćby jednym przyciskiem, najlepiej z cyfrą „5", wyróżnionym w sposób umożliwiający rozpoznanie przez dotyk. Jego zidentyfikowanie pozwoli określić położenie innych cyfr.

Z kolei osoby z wadą słuchu powinny mieć możliwość kupienia urządzenia choćby ze wzmacniaczem słuchawkowym i z regulacją głośności.

Operatorzy zapewniają, że takie aparaty są w ich ofercie. Również smartfony mogą być dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Kosztowne ?obowiązki

Nowe wymagania pozytywnie ocenia prof. Stanisław Piątek, ekspert w dziedzinie prawa telekomunikacyjnego z Uniwersytetu Warszawskiego. Zwraca jednak uwagę, że dla niektórych przedsiębiorców będą one obciążeniem, a z wprowadzonych u nich udogodnień dla niepełnosprawnych może nikt nie korzystać.

– Nowe obowiązki dotyczą wszystkich, którzy oferują usługi telefoniczne. Nie ma znaczenia, czy jest to telefonia , komórkowa, radiowa czy wykorzystująca łącza internetowe – wymienia profesor. Zwraca uwagę, że na rynku są też operatorzy, którzy obsługują głównie firmy i instytucje.

– Nie trafiają do nich klienci z ulicy, i to w dodatku niepełnosprawni. A też muszą wprowadzić udogodnienia wymagane nowymi przepisami dla osób niepełnosprawnych – dodaje prof. Stanisław Piątek. Jego zdaniem dla takich przedsiębiorców nowe wymagania to duży koszt.