Jak rolnicy dzielą majątek po rozwodzie

Znosząc współwłasność majątku pomałżeńskiego, sąd musi uwzględniać zmianę jego wartości po rozwodzie, spowodowaną np. odrolnieniem gruntu

Publikacja: 16.05.2011 04:45

Jak rolnicy dzielą majątek po rozwodzie

Foto: www.sxc.hu

To główna konkluzja  wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt II CSK 495/10).

Chociaż chodzi o dość typową sytuację:

między rozwodem a podziałem majątku upływa sporo czasu, co ma wpływ na wartość składników majątku wspólnego

– nie ma wyraźnych przepisów ani bogatszego orzecznictwa, jakie ceny uwzględniać do rozliczeń.

W wypadku małżonków K. do podziału majątku wspólnego doszło dopiero po 25 latach od rozwodu i wielu latach procesu. Kością niezgody nie była skala majątku (to jest niesporne), ale to, jakie ceny stosować podczas podziału. A ponieważ chodziło o cztery hektary gruntu na obrzeżach Poznania (gospodarstwo rolne), w czasie tego sporu przekształconego z rolnego na działki budowlane, jego wartość znacznie wzrosła.

W miejscu gospodarstwa jest teraz kilkadziesiąt działek budowlanych. Po jednej każde z byłych małżonków wzięło (oczywiście na mocy odpowiednich umów notarialnych) dla siebie na wyłączność i wybudowało na nich domy. Część działek już w trakcie tego procesu sprzedali, dzieląc się pieniędzmi po połowie, a resztę parceli sąd okręgowy podzielił między nich. Uwzględnił też kredyt, który zaciągnęli oboje, ale spłacał tylko były mąż.

Do obliczeń SO wziął aktualne ceny działek budowlanych w tej okolicy (z czasu wydawania wyroku) i z tym wiąże się spór. Pozwany twierdzi, że powinny być wzięte pod uwagę ceny działek rolnych.

Nie ma w tym względzie wyraźnej regulacji prawnej.

Kodeks rodzinny

(art. 46) stanowi, że od chwili ustania wspólności ustawowej (w tym wypadku rozwodu) do majątku objętego nią stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku, z kolei te (art. 1035

kodeksu cywilnego

) odsyłają do przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych, a mówiąc (art. 1042 k.c.) o zaliczaniu darowizn na poczet spadku, każą obliczać je „według stanu z chwili ich dokonania, a według cen z chwili działu spadku". Niesporne było między stronami, że tak samo trzeba postąpić podczas podziału majątku pomałżeńskiego, tego wspólnego gruntu: szacować go według stanu z chwili rozwodu, a według cen z chwili wydawania wyroku. Na czym więc polega problem? Ano na tym,

czy traktować dzielony grunt jako rolny czy jako budowlany.

Musimy wrócić do momentu, kiedy doszło do ustania wspólności małżeńskiej, czyli rozwodu. Wtedy działki były rolne, a ceny niższe – przekonywał SN adwokat Andrzej Koch, pełnomocnik pozwanego.

– Przez „stan" przedmiotu, gruntu, należy rozumieć stan fizyczny, obszar, to, czy nie było na nim nakładów bądź ubytków, tymczasem pozwany chciałby podciągnąć pod to pojęcie zmiany prawne dotyczące gruntu, a to zupełnie inna kwestia – replikowała adwokat Żanna Dębska, pełnomocniczka powódki.

Sąd Najwyższy podzielił to stanowisko i skargę kasacyjną pozwanego oddalił. – Stan działki nie zmienił się przez te 25 lat, to ten sam przedmiot, ta sama powierzchnia, nastąpiły natomiast przekształcenia prawne na tym gruncie, ale to co innego – powiedział w uzasadnieniu sędzia Wojciech Katner. – To naturalne, że jeśli była taka możliwość, dokonano (zresztą wspólnie) zmiany przeznaczenia gruntu na budowlany. Sąd, znosząc współwłasność, musi uwzględniać i ten fakt, i wzrost cen. Mogłoby zresztą dojść do procesu odwrotnego: z jakichś przyczyn (np. zmiany planu zagospodarowania) cena gruntu by znacznie spadła i wyrok musiałby ją uwzględniać. Inaczej byłby rażąco niesprawiedliwy.

Wyrok SN jest ostateczny.

sygnatura akt II CSK 495/10

Czytaj też:

 

Nasz poradnik

»

To główna konkluzja  wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt II CSK 495/10).

Chociaż chodzi o dość typową sytuację:

Pozostało 97% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów