Chiny od lat są największym eksporterem odzieży do Stanów Zjednoczonych, ale ich udział w amerykańskim rynku odzieżowym gwałtownie spadł w związku z pogorszeniem relacji handlowych między dwiema największymi gospodarkami świata – przypomina Reuters. Prezydent USA, Donald Trump, podniósł w kwietniu cła nawet do 145 proc., co skłoniło wielu amerykańskich sprzedawców detalicznych do ograniczenia zakupów z chińskich fabryk na rzecz Wietnamu, Bangladeszu, Indii i innych krajów.
„Gwałtowny spadek importu odzieży z Chin do USA w maju 2025 roku nie był niczym naturalnym” – powiedział Sheng Lu, profesor mody i studiów odzieżowych na Uniwersytecie Delaware.
Czytaj więcej
Donald Trump zapowiedział we wtorek, że nałoży 50-procentowe cło na całą miedź importowaną do USA...
Amerykańskie firmy importują coraz mniej ubrań z Chin
Stany Zjednoczone zaimportowały w maju odzież z Chin o wartości 556 milionów dolarów, w porównaniu z 796 milionami dolarów w kwietniu, co stanowi czwarty z rzędu miesiąc spadków, według danych Amerykańskiej Komisji Handlu Międzynarodowego (USITC). Ostatni raz miesięczny import był niższy od tego w maju ponad 20 lat temu, czyli w 2003 roku.
Na początku roku, w oczekiwaniu na cła Donalda Trumpa, amerykańscy detaliści robili duże zapasy. Wartość importu odzieży z Chin w styczniu wyniosła 1,69 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 15 proc. w porównaniu z 1,47 miliarda dolarów rok wcześniej – informuje agencja Reutera.