Reklama

Taylor Swift po porażce z Donaldem Trumpem wraca z nową płytą

Taylor Swift, która w zeszłym roku trzy wieczory z rzędu wypełniła PGE Narodowy, ogłosiła premierę 12. albumu o godzinie 00:12 w nocy 12 sierpnia. Będzie się nazywał „The Life of a Showgirl”.

Publikacja: 12.08.2025 08:56

Taylor Swift

Taylor Swift

Foto: REUTERS

Taylor Swift, po wielkich sukcesach, w ostatnim okresie borykała się z dwoma problemami. Pierwszy dotyczył tego, co ma zrobić po zdecydowanym zaangażowaniu politycznym po stronie Kamali Harris w wyborach prezydenckich. Swift należała do grona tych artystów, którzy uważali, że odbiorą Donaldowi Trumpowi drugą kadencję w Białym Domu. Sam Trump wielokrotnie szkalował wokalistkę, przypisując jej udział w spisku Demokratów.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Taylor Swift o narkotykowym piekle Florydy na płycie "ratującej życie"

Drugi problem wynikał z faktu, że Taylor może nie pobić własnych rekordów: „The Eras Tour” pobiło wszystkie, notując najpierw ponad miliard dolarów wpływów, a potem dochodząc do wyniku 2 mld dolarów w 21 miesięcy po koncertach na pięciu kontynentach. Według szacunków „Forbesa” wpływy z jednego koncertu Swift wynosiły 10–13 milionów dolarów.

Taylor Swift chwyta za miecz i wyda „The Life of a Showgirl”

Recepta była tylko jedna: odniosłaś sukces – chwyć za miecz. Trzeba wydać nową płytę. Tak jak zwykle, Swift przed ogłoszeniem premiery, dawała swoim fanom znaki w sieci. Na Instagramie Taylor Nation udostępnił karuzelę 12 zdjęć z trasy „Eras”, podpisując je: „Myślę o tym, jak powiedziałam do zobaczenia w następnej erze...”.

Ogłoszono również, że Swift pojawi się 13 sierpnia w podcaście „New Heights” swojego partnera Travisa Kelce'a. A potem zaczęło się oczekiwanie. O godzinie 00:12 12 sierpnia strona internetowa Swift na chwilę się zawiesiła, po czym pojawiły się informacje o „The Life of a Showgirl”. Album nie ma jeszcze potwierdzonej daty premiery, jednak zostanie wydany przed 13 października.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Quebonafide się żegna: zrobił film za 5,5 mln zł i sprzedał dwa razy Narodowy

Potem w podcaście „New Heights” udostępniono klip ze Swift, która otwiera teczkę i wyjmuje płytę winylową, lecz jej okładka jest niewidoczna. Słyszymy jednak: „To mój najnowszy album, »The Life of a Showgirl«”.

Taylor Swift i „The Life of a Showgirl”

Przypomnijmy, że 35-latka należy do najlepiej sprzedających się artystów na świecie. Jej poprzedni album „The Tortured Poets Department” z 2024 roku, ustanowił rekord odtworzeń na Spotify – 300 milionów w ciągu jednego dnia i miliard w ciągu pięciu dni.

W maju Swift odkupiła prawa do swoich pierwszych sześciu albumów, które utraciła wcześniej. W 2019 r. wspomniane płyty zostały odsprzedane za 300 milionów dol. Nie przynosiły zysku, ponieważ Swift rozpoczęła ponowne nagrania wszystkich sześciu albumów, firmując je szyldem „Taylor's Version”. Fani wiedzieli, co wybrać.

Czytaj więcej

„Siema” Taylor Swift i obietnica powrotu do Polski. Drugi koncert w Warszawie
Reklama
Reklama

Gwiazda nie ujawniła kwoty transakcji, ale ma kontrolę nad całym katalogiem swoich dzieł.

Do tej pory ukazały się cztery ponownie nagrane albumy, począwszy od „Fearless (Taylor's Version)” i „Red (Taylor's Version)” w 2021 roku. Wszystkie cztery odniosły ogromny sukces, a każdy z nich zadebiutował na pierwszym miejscu listy Billboard 200.

Taylor Swift, po wielkich sukcesach, w ostatnim okresie borykała się z dwoma problemami. Pierwszy dotyczył tego, co ma zrobić po zdecydowanym zaangażowaniu politycznym po stronie Kamali Harris w wyborach prezydenckich. Swift należała do grona tych artystów, którzy uważali, że odbiorą Donaldowi Trumpowi drugą kadencję w Białym Domu. Sam Trump wielokrotnie szkalował wokalistkę, przypisując jej udział w spisku Demokratów.

Drugi problem wynikał z faktu, że Taylor może nie pobić własnych rekordów: „The Eras Tour” pobiło wszystkie, notując najpierw ponad miliard dolarów wpływów, a potem dochodząc do wyniku 2 mld dolarów w 21 miesięcy po koncertach na pięciu kontynentach. Według szacunków „Forbesa” wpływy z jednego koncertu Swift wynosiły 10–13 milionów dolarów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Muzyka popularna
Kendrick Lamar i SZA na PGE Narodowym
Muzyka popularna
maks.tachasiuk nową gwiazdą Radaru Polska w Spotify
Muzyka popularna
McCartney, Jagger i Clapton płakali na pogrzebie Osbourne’a?
Muzyka popularna
Kultowe utwory Zygmunta Koniecznego zaśpiewała Agata Zubel
Muzyka popularna
Kneecap i sprawa Gazy. Irlandczycy wystąpią na Off Festival. Artur Rojek zaprasza
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama