Dotychczas mowa była o jego całorocznym wzroście o maksymalnie 2 proc. Teraz prognozy mówią o spadku. - Pierwszy kwartał 2012 roku przyniósł pierwszy od 2009 r. spadek wydatków reklamowych (-2,4 proc.). Nie udało się niestety zastopować spadających inwestycji w sektorze FMCG (-12,2 proc.), przewidujemy że zachowanie tego sektora w dalszej części roku, spowoduje ostatecznie skurczenie się rynku reklamowego w 2012 roku o ok. 1-2 proc. – komentuje Lidia Kacprzycka, dyrektor generalna Starlinka.
Jak podsumowała firma, W I kwartale 2012 roku firmy wydały w Polsce na reklamę 1,6 mld zł, o 2,4 proc. mniej niż rok wcześnwej . Wzrosły wydatki na reklamę w Internecie (o 7,7 proc.), radiu (o 1,9 proc.) oraz w kinie (o 18,3 proc.). Pozostałe media odnotowały spadki – nawet rynek telewizyjny skurczył się o 1,9 proc. - Tymczasem stacje tematyczne rosną w siłę, ich udział zwiększył się z 18 proc. do 20 proc. Pojawiają się kolejne mocno sprofilowane kanały, maleje widownia stacji ogólnopolskich, rośnie dostęp do darmowej naziemnej telewizji cyfrowej - te czynniki wpływają na wzrost segmentu stacji tematycznych – podaje Starlink.Jak podkreśla Lidia Kacprzycka, po raz pierwszy stacje ponadregionalne (TV Puls, TV4) oraz TVN7 osiągnęły większą dynamikę wpływów reklamowych niż stacje tematyczne, co jest wiązane z upowszechnianiem się naziemnej telewizji cyfrowej, w ramach której nadają te stacje.
W I kw. wydatki na reklamę w telewizji wyniosły 855,3 mln zł, w Internecie: 281 mln zł, w radiu: 131,3 mln zł, w magazynach: 123,9 mln zł, w dziennikach: 98,1 mln zł, w outdoorze: 93,4 mln zł, a w kinach: 23,4 mln zł. Wpływy z reklamy zewnętrznej spadły w I kw. o 2,7 proc., w magazynach: o 15,4 proc., a w gazetach: o 19,5 proc.
- Ujemna dynamika inwestycji reklamowych na rynku została spowodowana cięciami budżetów takich sektorów jak: żywność, napoje i alkohole, higiena i pielęgnacja oraz motoryzacja. Przede wszystkim to ogromny spadek aktywności międzynarodowych producentów żywności sprawił, że kondycja rynku reklamy była poniżej oczekiwań – podali autorzy raportu. Jak dodali, pozytywną dynamiką mogą się z kolei poszczycić takie sektory jak: handel, finanse, komputery i audio-wideo, odzież i dodatki. Największy jednak wzrost wydatków widoczny był w telekomunikacji, gdzie branża liczy na dalsze wydatki TPSA związane z rebrandingiem oraz wywołane rosnącą konkurencyjnością w branży wydatki reklamowe operatorów satelitarnych i kablówek.
