Pierwsza napisała o tym „Rzeczpospolita”

„Rzeczpospolita” była w 2016 roku najczęściej cytowanym medium w Polsce – pokazał opracowany właśnie ranking Instytut Monitorowania Mediów. Udostępniamy więc dziesięć tekstów, które były najchętniej przytaczane przez inne redakcje.

Aktualizacja: 10.02.2017 13:39 Publikacja: 09.02.2017 23:22

Pierwsza napisała o tym „Rzeczpospolita”

Foto: rp.pl

Na naszą gazetę powoływano się ponad 6273 razy, dzięki czemu w rankingu „Najbardziej opiniotwórcze polskie media w 2016 roku” wyprzedziliśmy nie tylko inne dzienniki (drugie miejsce zajęła „Gazeta Wyborcza”), ale i radia (trzecia pozycja to RMF FM), kanały telewizyjne (tuż za podium - TVN24) i wszelkie inne media.

Według ekspertów nasz sukces to nie tylko efekt podejmowania ważnych tematów i wysokiego poziomu warsztatowego reporterów „Rzeczpospolitej”, lecz również różnorodności oferty („Plus Minus”, grzbiety „Ekonomia & rynek”, „Prawo co dnia”, „Życie regionów” itd. oraz codzienne wywiady w Rzeczpospolita TV) oraz zachowania równego dystansu wobec wszystkich poglądów obecnych w debacie politycznej i społecznej. - Parafrazując znanego przedwojennego polityka można powiedzieć, że dla tytułu prasowego jedna rzecz jest bezcenna: wiarygodność – tłumaczy prof. Stanisław Jędrzejewski, medioznawca.

Oto dziesięć najgłośniejszych tekstów „Rzeczpospolitej” z ubiegłego roku:

Prof. Andrzej Rzepliński, prezes Trybunału Konstytucyjnego, w rozmowie z Ewą Usowicz i Markiem Domagalskim („Rzepliński: Proponuję dobry kompromis”) wskazał rozwiązanie, które umożliwiłoby dojście do konstytucyjnej piętnastki sędziów.

Izabela Kacprzak w tekście „Prawda o wypadku prezydenta Andrzeja Dudy” ujawniła, że w limuzynie głowy państwa założono oponę wycofaną z użycia.

W wywiadzie z Andrzejem Gajcym i Michałem Szułdrzyńskim („Andrzej Duda: Nie ma dogmatu o nieomylności prezydenta”) Prezydent RP przeprosił za użycie słów „Ojczyznę dojną racz nam wrócić panie”.

W artykule „Co było w owsie dla arabów” Izabela Kacprzak opisała, że w paszy podawanej koniom w słynnej stadninie w Janowie Podlaskim znaleziono antybiotyki używane w przemysłowej hodowli drobiu.

W artykule „KE: Demokracja zagrożona” przedstawiliśmy projekt bardzo krytycznej opinii Komisji Europejskiej ws. sporu o Trybunał Konstytucyjny w Polsce. Do dokumentu dotarli Anna Słojewska i Andrzej Stankiewicz.

W tekście „Będą podwyżki dla członków rządu. Najbardziej skorzysta Beata Szydło” Wiktor Ferfecki ujawnił założenia projektu podwyższającego wynagrodzenie najważniejszych osób w państwie.

Także Wiktor Ferfecki w tekście „Dlaczego sejmowa komisja wycofała się z patronatu nad sejmem seniorów?” wykazał, jak PiS chciał kontrolować wybór delegatów Parlamentu Seniorów.

Minister Obrony Narodowej w wywiadzie udzielonym Andrzejowi Gajcemu „Antoni Macierewicz zapowiada ujawnienie nowych nagrań załogi Tupolewa” opisał zapis rozmów, które nie pochodziły z pokładu polskiego samolotu i obiecał, że „każdy będzie mógł ich wysłuchać”.

Izabela Kacprzak w tekście „EuRoPol Gaz: członkowie władz spółki dostali premie za zysk, którego nie wypracowali” opisała wysokie nagrody dla członków zarządów spółek gazowych za 2015 rok, choć wtedy nie pracowali w spółkach.

Również Izabela Kacprzak w artykule „Misiewicz w radzie nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej” ujawniła, że rzecznik prasowy MON nie zdążył zrobić kursu dla członków rad nadzorczych i opisała wątpliwości co do jego wyższego wykształcenia.

Na naszą gazetę powoływano się ponad 6273 razy, dzięki czemu w rankingu „Najbardziej opiniotwórcze polskie media w 2016 roku” wyprzedziliśmy nie tylko inne dzienniki (drugie miejsce zajęła „Gazeta Wyborcza”), ale i radia (trzecia pozycja to RMF FM), kanały telewizyjne (tuż za podium - TVN24) i wszelkie inne media.

Według ekspertów nasz sukces to nie tylko efekt podejmowania ważnych tematów i wysokiego poziomu warsztatowego reporterów „Rzeczpospolitej”, lecz również różnorodności oferty („Plus Minus”, grzbiety „Ekonomia & rynek”, „Prawo co dnia”, „Życie regionów” itd. oraz codzienne wywiady w Rzeczpospolita TV) oraz zachowania równego dystansu wobec wszystkich poglądów obecnych w debacie politycznej i społecznej. - Parafrazując znanego przedwojennego polityka można powiedzieć, że dla tytułu prasowego jedna rzecz jest bezcenna: wiarygodność – tłumaczy prof. Stanisław Jędrzejewski, medioznawca.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?