Międzynarodowy zespół astronomów odkrył bardzo starą gwiazdę wraz układem pięciu planet podobnych do Ziemi. Jej wiek badacze ustalili na 11,2 mld lat. To dwa i pół raza więcej, niż liczy sobie Słońce i jego planety. Gwiazda odkryta została na zdjęciach nieba dostarczonych przez Kosmiczny Teleskop Keplera, a opisana na łamach magazynu „Astrophysical Journal".
— Nigdy nie widziałem czegoś takiego — powiedział Daniel Huber z Uniwersytetu w Sydney, współautor artykułu w „Astrophysical Journal". — To niezwykłe, że taki stary system planet ziemskiej wielkości powstał wtedy, gdy Wszechświat osiągnął zaledwie jedną piątą obecnego wieku.
W katalogu nowo odkrytych obiektów gwiazda nosi nazwę Kepler-444. Planety są nieco mniejsze od naszej. Obiegają gwiazdę w ciągu 10 dni, w bardzo bliskiej odległości — mniejszej, niż jedna dziesiąta odległości, jak dzieli Słońce od Ziemi. Są zbyt gorące, aby mogło istnieć na nich życie. Cały układ jest odległy od nas o 117 lat świetlnych.
— Teraz wiemy, że planety wielkości Ziemi tworzyły się przez większość z 13,8 miliardów lat historii wszechświata — powiedział Tiago Campante z Uniwersytetu w Birmingham, główny autor odkrycia. — To wskazówka, że w kosmosie już bardzo, bardzo dawno były warunki do powstawania życia.
— Kepler-444 pochodzi z pierwszej generacji gwiazd — zauważa prof. Steve Kawaler, z Uniwersytetu Stanowego Iowa. - Układ może nam wiele powiedzieć jak formowały się planety siedem miliardów lat wcześniej niż nasza.