Będzie to praktyczny egzamin technologii, która ma być przełomem w technice rakietowej. Poprzednia próba zakończyła się katastrofą. Pierwszy człon rakiety Falcon 9 zamiast miękko osiąść na pływającej na Atlantyku platformie, rozbił się się o nią. Czy tym razem się uda?
Jeśli próba się powiedzie, SpaceX otworzy nową perspektywę dla komercyjnych lotów kosmicznych. Cena dotarcia na orbitę stanie się znacznie niższa niż dotychczas. Rakiety będą mogły startować wielokrotnie. Elon Musk, założyciel firmy SpaceX uważa, że opanowanie technologii budowy rakiet wielokrotnego użytku będzie konieczne, aby załogowe wyprawy na Marsa były opłacalne.
Rakieta Falcon 9 dostarczy na Międzynarodową Stację Kosmiczną kapsułę Dragon z wodą, żywnością i niezbędnymi materiałami dla prowadzonego przez NASA eksperymentu rocznego pobytu astronautów na pokładzie stacji orbitalnej.
Podczas gdy Dragon będzie mknął w ślad za stacją, pierwszy człon rakiety wróci na Ziemię. I jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem wyląduje na platformie i będzie nadawał się do powtórnego użycia.
Start zaplanowany jest na poniedziałek — godz. 22.33. Jeżeli w tego dnia start nie będzie możliwy, zostanie przesunięty na wtorek. Start rakiety będzie transmitowany w Internecie przez telewizję NASA.