Cerkiew: Zjednoczenia nie będzie

Patriarcha Konstantynopolitański nie ma prawa ingerować w sprawy Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej - mówi “Rzeczpospolitej” Władimir Legojda, rzecznik Patriarchatu Moskiewskiego.

Publikacja: 02.12.2018 12:03

Władimir Legojda, rzecznik Patriarchatu Moskiewskiego

Władimir Legojda, rzecznik Patriarchatu Moskiewskiego

Foto: patriarchia.ru

Rzeczpospolita: W piątek wieczorem Patriarchat Konstantynopolitański wydał komunikat, z którego wynika, że Święty Synod przygotował “kartę konstytucyjną” ukraińskiej Cerkwi. Czy to oznacza, że w Kijowie mogą świętować autokefalię?

Władimir Legojda: Nie wiem co to oznacza. Od początku Konstantynopol ciągle składa obietnice i potwierdza, że ta autokefalia będzie. Wszystkie te komunikaty ograniczają się jednak do ogólnych i niezrozumiałych sformułowań. Mam wrażenie, że tam nie mogą się dogadać i podtrzymują jedynie temat w przestrzeni medialnej. Chodzi tu raczej o to, że Konstantynopol jest zainteresowany znajdującymi się na Ukrainie nieruchomościami i świątyniami.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Kościół
Wybór nowego papieża w rękach młodych. Relacja z konklawe
Kościół
Ks. prof. Kobyliński zdradził, kto jego zdaniem zastąpi zmarłego papieża Franciszka
Kościół
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jest szansa na kolejnego papieża Polaka?
Kościół
Ks. Andrzej Kobyliński: Franciszek, tak jak kraje Globalnego Południa, bardziej sympatyzował z Moskwą niż z Kijowem
Kościół
Kto po Franciszku? Giełda nazwisk ruszyła na dobre