Reklama

Papież nie wykluczał żadnego posłannictwa kobiety

Chrześcijański feminizm nie jest walką z mężczyznami, lecz dialogiem – mówi ks. prof. Ireneusz Mroczkowski

Publikacja: 02.01.2009 00:39

[b]Rz: Czym według Jana Pawła II jest nowy feminizm?[/b]

[b]ks. prof. Ireneusz Mroczkowski, teolog moralista z UKSW:[/b] Nowy albo chrześcijański feminizm to jest wrażliwość na struktury niesprawiedliwości wobec kobiet, na ich krzywdę, nierówne traktowanie w małżeństwie, w życiu społecznym, politycznym. Ale jest to także wrażliwość na to, co papież nazywał geniuszem kobiety, czyli macierzyństwo, jej duchowość i strukturę psychiczno-fizyczną, która sprawia, że jest ona powołana do specjalnego dzieła w rodzinie, w Kościele, w społeczeństwie. Nowy feminizm wierzy, że to powołanie kobiety można włączyć w struktury życia społecznego i kościelnego.

[b]Czyli papież nie odrzucał jako mniej wartościowego innego powołania kobiety niż tylko w rodzinie albo zakonie, szanował łączenie przez kobiety wielu ról?[/b]

Papież nie wykluczał żadnego posłannictwa kobiety, żadnej drogi jej powołania, ale na jedno zwracał uwagę: na sumienie. Feminizm liberalny tworzy opozycję wobec mężczyzny, wprowadza element walki, rywalizacji. Chrześcijańska wizja duchowości kobiety wprowadza do feminizmu pojęcie miłości kobiety i mężczyzny, macierzyństwa i sumienia. Dzięki sumieniu potrafimy połączyć słuszne żądanie równouprawnienia z przebaczeniem, służbą dziecku, rodzinie, wartościom religijnym. W tym sensie chrześcijański feminizm nie jest marksistowską walką klas, czyli walką z mężczyznami, lecz dialogiem, choć nie wyklucza zorganizowanej społecznej presji w celu osiągnięcia równouprawnienia.

[b]Wiele kobiet ma jednak poczucie, że Kościół w Polsce nie zauważa zmian kulturowych i wciąż postrzega kobiety przez stereotypy.[/b]

Reklama
Reklama

To zależy, gdzie spojrzymy. Na przykład na uczelniach katolickich w ciągu ostatnich dziesięciu – 15 lat zaszły ogromne zmiany. Nie twierdzę, że jest równość, ale nastąpił ogromny postęp jakościowy i ilościowy. Więcej kobiet studiuje, robi doktoraty, habilituje się. W mojej diecezji płockiej kobiety stoją na czele KIK, Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

[b]Rz: Czym według Jana Pawła II jest nowy feminizm?[/b]

[b]ks. prof. Ireneusz Mroczkowski, teolog moralista z UKSW:[/b] Nowy albo chrześcijański feminizm to jest wrażliwość na struktury niesprawiedliwości wobec kobiet, na ich krzywdę, nierówne traktowanie w małżeństwie, w życiu społecznym, politycznym. Ale jest to także wrażliwość na to, co papież nazywał geniuszem kobiety, czyli macierzyństwo, jej duchowość i strukturę psychiczno-fizyczną, która sprawia, że jest ona powołana do specjalnego dzieła w rodzinie, w Kościele, w społeczeństwie. Nowy feminizm wierzy, że to powołanie kobiety można włączyć w struktury życia społecznego i kościelnego.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama