Reklama

TSUE: podróżny musi wiedzieć, kiedy ma prawo zrezygnować z wycieczki bez opłat

Jeśli podróżny nie powołuje się na swoje prawo do rozwiązania umowy bez ponoszenia opłat, ponieważ nie wie o jego istnieniu, sąd powinien z urzędu go tym poinformować i dać mu możliwość powołania się na to prawo w toczącym się postępowaniu sądowym.

Publikacja: 14.09.2023 11:17

TSUE: podróżny musi wiedzieć, kiedy ma prawo zrezygnować z wycieczki bez opłat

Foto: Adobe Stock

Tak wynika z czwartkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie sporu między biurem podróży Tuk Tuk Travel a jego hiszpańskim klientem (sygn. C-83/22).

Koronawirus wystraszył turystów

W październiku 2019 r. podróżny wykupił w Tuk Tuk Travel wycieczkę dla dwóch osób do Wietnamu i Kambodży. Miała rozpocząć się 8 marca 2020 roku wylotem z Madrytu. Powrót przewidziano na 24 marca.

Czytaj więcej

Anna Kędzierawska, Justyna Nawrot: Hotel był za daleko od morza

Przy zawieraniu umowy podróżny wpłacił prawie połowę całkowitej ceny imprezy. Umowa przewidywała możliwość rezygnacji z wycieczki przed datą wylotu za opłatą. Natomiast nie było w niej wzmianki o możliwości rozwiązania umowy bez ponoszenia opłat ze względu na nieuniknione i nadzwyczajne okoliczności występujące w miejscu docelowym, jak jest  to  przewidziane w dyrektywie w sprawie imprez turystycznych.

12 lutego 2020 r., w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Azji, podróżny poinformował Tuk Tuk Travel o swojej decyzji o rozwiązaniu umowy. Zażądał zwrotu wszystkich należnych mu kwot. Biuro podróży poinformowało go jednak, że po potrąceniu opłaty za odstąpienie od umowy zostanie mu zwrócona jedynie niewielka część wpłaconej kwoty.

Reklama
Reklama

Podróżny wniósł sprawę do sądu. Twierdzi, że rozwiązał umowę prawie miesiąc przed przewidywaną datą wylotu i powołuje się na działanie siły wyższej: zagrażającą zdrowiu i życiu epidemię. W pozwie zażądał zwrotu 3/4 wpłaconej kwoty, gdyż  uważa, że pozostała kwota  odpowiada kosztom administracyjnym poniesionym przez Tuk Tuk Travel.

Sąd hiszpański, do którego wniesiono sprawę, zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości o dokonanie wykładni dyrektywy 2015/2302 w sprawie imprez turystycznych. Główne wątpliwości dotyczyły możliwości zasądzenia podróżnemu z urzędu, na mocy dyrektywy, zwrotu wszystkich dokonanych wpłat w przypadku, gdy pasażer rozwiązał umowę ze względu na nadzwyczajne okoliczności. Sąd hiszpański zauważył we wniosku do TSUE, że taka możliwość byłaby sprzeczna z podstawowymi zasadami hiszpańskiego prawa procesowego.

Czytaj więcej

Sąd o rezygnacji z wycieczki: ważna jest sytuacja w miejscu wypoczynku

Konsument nie wie, sąd może go uświadomić

W dzisiejszym wyroku Trybunał podkreślił, że dyrektywa 2015/2302 nakłada na organizatora imprez turystycznych obowiązek poinformowania podróżnego m.in. o przysługującym mu prawie do rozwiązania umowy. Skuteczna ochrona tego prawa (a także wynikającego z niego prawa do pełnego zwrotu wszelkich dokonanych wpłat) wymaga, aby sąd krajowy miał możliwość podnieść z urzędu jego naruszenie, jeśli podróżny nie powołuje się na swoje prawo, ponieważ nie wie o jego istnieniu.

Do zbadania przez sąd z urzędu prawa do rozwiązania umowy potrzebne jest jednak spełnienie pewnych przesłanek.

- W niniejszej sprawie, z zastrzeżeniem dokonania oceny przez sąd hiszpański, przesłanki te wydają się spełnione, tym bardziej, że Trybunał orzekł już co do zasady, iż pojęcie „nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności” może obejmować wybuch światowego kryzysu zdrowotnego, a sprawa przed sądem hiszpańskim dotyczy zwrotu wpłat dokonanych przez podróżnego w następstwie podjętej przez niego decyzji o rozwiązaniu umowy ze względu na rozprzestrzenianie się koronawirusa - zauważył TSUE. 

Reklama
Reklama

Nie można też jego zdaniem wykluczyć, że podróżny nie wiedział o przysługującym mu prawie do rozwiązania umowy, ponieważ Tuk Tuk Travel nie poinformowała go o nim.

Sąd hiszpański jest zatem zobowiązany do zbadania z urzędu prawa do rozwiązania umowy. Powinien, po pierwsze, poinformować podróżnego o tym prawie, a po drugie, dać mu możliwość powołania się na to prawo w toczącym się postępowaniu sądowym.

- Natomiast badanie z urzędu nie wymaga, aby sąd krajowy z urzędu rozwiązał umowę o udział w imprezie turystycznej bez ponoszenia opłat i przyznał podróżnemu prawo do pełnego zwrotu wszelkich dokonanych wpłat. To do podróżnego należy podjęcie decyzji, czy zamierza dochodzić tego prawa przed sądem - wyjaśnił TSUE.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama