[b]Kupiliśmy mieszkanie od dewelopera. W trakcie odbioru technicznego okazało się, że są w nim usterki. W protokole z odbioru deweloper zobowiązał się usunąć je do 20 lipca tego roku. Do tej pory jednak tego nie zrobił. Tymczasem lada chwila musimy wyprowadzić się z wynajmowanego mieszkania. Dlatego zastanawiamy się, czy jest sens dochodzić swoich praw, czy deweloper ma obowiązek dotrzymać terminu wskazanego w odbiorze technicznym?[/b]
[b]Odpowiada Gerard Woźniak, radca prawny w Kancelarii Gardocki i Partnerzy:[/b]
Zdecydowanie tak. Deweloper jako przedsiębiorca, który buduje i sprzedaje mieszkania, ma obowiązek działać ze szczególną starannością. W tym wypadku oznacza to, że powinien dotrzymać terminu wskazanego w odbiorze technicznym, co się wiąże bezpośrednio z należytym wykonaniem zobowiązania.
Jeżeli w protokole technicznym zostały stwierdzone uchybienia ze strony dewelopera, to ma on obowiązek usunąć je na własny koszt. Najczęściej wynika to z umowy łączącej go z nabywcą.
[b]Jeśli deweloper nie chce usunąć usterek na własny koszt, to należy wezwać go do ich usunięcia w określonym terminie. Gdyby odmówił, naprawia się je na własną rękę, po czym obciąża tymi kosztami dewelopera[/b] (na podstawie art. 636 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/mail] w związku z art. 656 k.c.). Takie rozwiązanie stwarza możliwość szybkiej naprawy usterek oraz daje szanse na optymalnie szybką przeprowadzkę do nowego lokalu.