Skarga na UOKiK może „leżeć” w sądzie rok

Postępowanie w sądzie administracyjnym w sprawie skargi na zbyt długie prowadzenie postępowania przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, nie może trwać dłużej niż dwanaście miesięcy.

Publikacja: 11.02.2014 13:00

Skarga na UOKiK może „leżeć” w sądzie rok

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Takiego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny, który przyjrzał się skardze konsumentki na zbyt długą, jej zdaniem procedurę sądową prowadzoną w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie.

W styczniu bieżącego roku kobieta złożyła skargę na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, przez ten właśnie sąd. WSA miał zbadać skargę na bezczynność i przewlekłe prowadzenie postępowania przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w przedmiocie stosowania przez operatora niedozwolonych klauzul w umowach z konsumentami. Kobieta wniosła o stwierdzenie przewlekłości procedury WSA w Warszawie i ustalenie na jej rzecz odszkodowania na podstawie przepisów kodeksu cywilnego.

Konsumentka wyjaśniła, że skargę do sądu pierwszej instancji złożyła pod koniec maja 2013 roku, natomiast UOKiK udzielił odpowiedzi sądowi w lipcu, o czym nikt nie raczył jej nawet poinformować. Dodała, że to nie koniec naruszeń. WSA odrzucił jej skargę na posiedzeniu niejawnym pod koniec października ubiegłego roku, o czym poinformowano ją dopiero 10 grudnia.

Zdaniem konsumentki Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie był formalnie bezczynny w w jej sprawie od lipca do końca października, a praktycznie jeszcze miesiąc dłużej – do czasu doręczenia jej postanowienia o odrzuceniu skargi.

NSA 2 lutego 2014 roku oddalił skargę kobiety. Stwierdził, że przedmiotem rozpoznania jest środek ochrony praw, określony w ustawie o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki.

NSA wyraził pogląd, że skarga o stwierdzenie w postępowaniu sądowym przewlekłości postępowania, może być uwzględniona, nie tylko jeśli ustalono, iż zwłoka w postępowaniu faktycznie wystąpiła, ale gdy jest ona prawnie nieuzasadniona.

Sąd dodał, że o przewlekłości można mówić przede wszystkim, jeśli postępowanie w sprawie trwa dłużej, niż jest to konieczne dla wyjaśnienia tych okoliczności faktycznych i prawnych, które są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Natomiast ocenie uwzględnia się w szczególności terminowość i prawidłowość czynności sądowych, ale także zachowanie stron, a w szczególności tej, która zarzuciła przewlekłość postępowania.

NSA zwrócił również uwagę że ustawa nie określa wprost, jaki okres oczekiwania na rozpoznanie sprawy należy uznać za nieuzasadnioną zwłokę, jednak pewną wskazówkę daje zapis stanowiący, że skarżący może wystąpić z nową skargą w tej samej sprawie po upływie dwunastu miesięcy. Oznacza to, iż ustawodawca uznał za przewlekłe takie postępowanie, które trwa dłużej niż okres jednego roku (II GPP 1/14).

Orzeczenie jest prawomocne.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów