Reklama

Michał Płociński: Rafał Trzaskowski wypadł u Sławomira Mentzena lepiej niż Karol Nawrocki. Bo był sobą

Widać, że Rafał Trzaskowski pojechał do Sławomira Mentzena z dobrze przemyślaną misją. Zamiast starać się o głosy mocno prawicowej, tradycjonalistycznej części elektoratu Konfederacji, postanowił być sobą i mówić w miarę szczerze. Wypadł dzięki temu o niebo lepiej, niż gdy udawał prawicowca. Kogo dzięki temu ma szansę przekonać?

Publikacja: 24.05.2025 21:14

Rafał Trzaskowski

Rafał Trzaskowski

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Zaczęło się drętwo. Rafał Trzaskowski usiadł w zapiętej marynarce, przez co bardzo źle się ona układała w trakcie całej rozmowy. I wyglądał jak uczniak, który po raz pierwszy założył garnitur na maturę. Sławomir Mentzen rzucił na start złośliwość, że jego wyborcy na pewno chcą się przekonać, jakie Trzaskowski ma aktualnie poglądy. Ale kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta nie wybiło to wcale z rytmu. Był wyluzowany, miał wreszcie w miarę normalny uśmiech, widać było na jego twarzy wiarygodne emocje i był bardziej wypoczęty niż na debatach. I z minuty na minutę był coraz bardziej sobą.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: LGBTQIA+ poczeka lat pięć, a może dziesięć
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Czy będzie wojna niemiecko-polska o Nord Stream?
Komentarze
Marzena Tabor-Olszewska: Przyznaję się. Będę nielegalnie gotować flaki z boczniaka
Komentarze
Estera Flieger: Mazurek o małych i wielkich pięknach
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Trump ostatecznie przechodzi na stronę Ukrainy? Tego się boi Putin
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama