Prawa autorskie a zgoda na publikację tekstów prasowych

Artykułami prasowymi jest jak z obiadami – nie ma darmowych, zawsze ktoś za nie płaci. I może tylko zaprosić do konsumpcji za darmo. Choć jednak wydawcy nie pozwalają na bezpłatne przedrukowywanie ich zasobów, to w Polsce od lat kwitnie biznes na pograniczu prawa.

Publikacja: 13.01.2015 07:20

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Polega na obfitym publikowaniu skrótów, co bardziej smakowitych tekstów prasowych bez zgody ich wydawcy, czyli właściciela. Rzekomo na prawach cytatu. Cytowanie innych mediów, także w ramach krytyki, owszem, jest istotnym elementem pracy dziennikarskiej, ale ma granice. Nie może zastępować oryginalnych tekstów. Który bowiem z czytelników po przeczytaniu długiego skrótu, zechce sięgnąć do oryginału?

Kilkudziesięciu wydawców postanowiło więc przerwać ten proceder. Ogłosiło regulamin korzystania z artykułów prasowych, swoisty kodeks dobrych praktyk, wskazujący wyraźnie, co można z prasy brać za darmo, a za co trzeba płacić.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
W sądzie i w urzędzie
Nowa funkcja w mObywatelu. Przyda się na starość
Prawo drogowe
Trudniej będzie zdać egzamin na prawo jazdy. Wchodzi w życie "prawo Klimczaka"
Praca, Emerytury i renty
Część seniorów dostanie w lipcu dwa przelewy. Zasady wypłaty renty wdowiej
Edukacja i wychowanie
Jakie są najlepsze uczelnie w Polsce? Opublikowano ranking Perspektywy 2025
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Zawody prawnicze
Ranking kancelarii prawniczych 2025. Znamy zwycięzców