Aktualizacja: 02.11.2016 13:26 Publikacja: 02.11.2016 13:03
Foto: 123RF
Sąd uznał, że blog nie jest dziennikiem ani czasopismem i dlatego nie podlega obowiązkowi rejestracji. HFPC składała opinię przyjaciela sądu w tej sprawie.
Postępowanie zostało wszczęte w 2016 r., w związku z zawiadomieniem złożonym na policję przez lokalne stowarzyszenie, którego działalność była wielokrotnie opisywana na blogu. Zeznając na rozprawie jako świadek, przedstawiciel stowarzyszenia stwierdził, że złożenie zawiadomienia miało na celu uzyskanie danych autorów wpisów. W jego ocenie, teksty zamieszczane na stronie naruszają dobre imię stowarzyszenia, a brak rejestracji uniemożliwia identyfikację redaktora i tym samym dochodzenie ochrony dóbr osobistych.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas