Historia śmierci Antoniego Kenigsmana

Instytut Pileckiego upamiętni Antoniego Kenigsmana spod Łomży, który w czasie wojny ukrywał Żydów i z tego powodu został zabity przez Niemców.

Publikacja: 01.07.2021 10:44

Gospodarstwo Antoniego Kenigsmana w Mikołajkach koło Łomży

Gospodarstwo Antoniego Kenigsmana w Mikołajkach koło Łomży

Foto: Instytut Pileckiego

W czasie okupacji niemieckiej Antoni Kenigsman wraz z żoną Czesławą i córką Genowefą mieszkał we wsi Mikołajki niedaleko Łomży. Rodzina utrzymywała się z niewielkiego gospodarstwa. Kenigsmanowie udzielili pomocy trojgu Żydom, którym prawdopodobnie udało się zbiec z jednego z gett. Jak podają historycy Instytutu Pileckiego "przez nieznany czas w pierwszej połowie 1942 roku zapewniali im nocleg i wyżywienie".

– W maju 1942 roku na posesję Kenigsmanów przyjechali żandarmi z posterunku w Miastkowie i funkcjonariusze Gestapo z Łomży. Pod nieobecność Antoniego, Czesława i Genowefa, przewidując niebezpieczeństwo, uciekły z domu przez okno. Niemcy po otoczeniu zabudowań rozpoczęli dokładne przeszukania – opowiada Halina Matvijenko z Instytutu Pileckiego. – W budynkach gospodarczych odnaleźli ukryte pożywienie, a następnie troje Żydów. Najstarszego z nich zastrzelili na miejscu podczas próby ucieczki. Pozostałą dwójkę – nastoletnich dziewczynę i chłopaka – poddali przesłuchaniom.

"Zobaczyłem grupę żandarmów niemieckich stojących na podwórku Kenigsmana i zwłoki znajomego mężczyzny leżące w pobliżu domu mieszkalnego. Były to zwłoki Całki – Żyda w wieku około 60 lat, kupca z Łomży. Całka nie dawał już znaków życia. (...) Widziałem również, że pod ścianą domu mieszkalnego Kenigsmana stało dwoje innych Żydów. Był to mężczyzna w wieku około 19 lat i kobieta lat 18–19." – zeznał w 1974 r. Józef Trzeciak przed Okręgową Komisją Badania Zbrodni Hitlerowskich w Białymstoku.

Żandarmi ustalili, że Żydom pomagał Antoni Kenigsman, który w tym czasie powrócił do domu. Ciężko pobitego gospodarza popędzili do jednego z samochodów, który odjechał w kierunku wsi Chojny. Po drodze mężczyzna został zamordowany. Jego ciało sąsiedzi odnaleźli w lesie pod krzakiem.

– W nocy bracia Antoniego zabrali zwłoki i przywieźli je na podwórko posesji, na której mieszkał. Pomimo oporu niemieckiej administracji Czesławie udało się pochować Antoniego na cmentarzu w Łomży – dodaje Halina Matvijenko.

Dwoje nastoletnich Żydów znalezionych na posesji Kenigsmana zostało rozstrzelanych w pobliskim lesie. Ich ciała, wraz z ciałem zabitego wcześniej Całki, pogrzebano w wykopanym na miejscu dole.

Uroczystość honorująca Antoniego Kenigsmana odbędzie się w piątek w południe w Kościele  pw. św. Wojciecha BM w Szczepankowie, o godz. 13.30 odsłonięta zostanie zaś tablica upamiętniająca Antoniego Kenigsmana i troje ratowanych przez niego Żydów (teren przy świetlicy wiejskiej w Mikołajkach, gm. Łomża). W uroczystości weźmie udział ksiądz katolicki i rabin. To ostatnie przed wakacjami upamiętnienie organizowane przez Instytut Pileckiego.

W tym roku w ramach projektu „Zawołani po imieniu" hołd został oddany także bohaterom z Biecza, Rzążewa, Grądów-Woniecka i Olesina. Kolejne upamiętnienia planowane są na wrzesień.

W czasie okupacji niemieckiej Antoni Kenigsman wraz z żoną Czesławą i córką Genowefą mieszkał we wsi Mikołajki niedaleko Łomży. Rodzina utrzymywała się z niewielkiego gospodarstwa. Kenigsmanowie udzielili pomocy trojgu Żydom, którym prawdopodobnie udało się zbiec z jednego z gett. Jak podają historycy Instytutu Pileckiego "przez nieznany czas w pierwszej połowie 1942 roku zapewniali im nocleg i wyżywienie".

– W maju 1942 roku na posesję Kenigsmanów przyjechali żandarmi z posterunku w Miastkowie i funkcjonariusze Gestapo z Łomży. Pod nieobecność Antoniego, Czesława i Genowefa, przewidując niebezpieczeństwo, uciekły z domu przez okno. Niemcy po otoczeniu zabudowań rozpoczęli dokładne przeszukania – opowiada Halina Matvijenko z Instytutu Pileckiego. – W budynkach gospodarczych odnaleźli ukryte pożywienie, a następnie troje Żydów. Najstarszego z nich zastrzelili na miejscu podczas próby ucieczki. Pozostałą dwójkę – nastoletnich dziewczynę i chłopaka – poddali przesłuchaniom.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Klub Polaczków. Schalke 04 ma 120 lat
Historia
Kiedy Bułgaria wyjaśni, co się stało na pokładzie samolotu w 1978 r.
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił