Reklama
Rozwiń

Unia dwóch prędkości

Szczyt w Brukseli. Brytyjczycy powiedzieli „nie", więc Europa bez nich zbuduje nowy ład fiskalny

Publikacja: 09.12.2011 20:14

We wzmacnianie strefy euro powinny się angażować wszystkie kraje unijne – argumentował w Brukseli Do

We wzmacnianie strefy euro powinny się angażować wszystkie kraje unijne – argumentował w Brukseli Donald Tusk (na zdjęciu z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem)

Foto: Fotorzepa, Łukasz Kobus Łukasz Kobus

Szefowie krajów Unii Europejskiej skończyli czwartkowo-piątkowy szczyt podzieleni bardziej niż kiedykolwiek od traktatu w Maastricht. W ciągu kilku miesięcy powstanie równoległa struktura z kluczową rolą Niemiec i Francji.

Tylko Wielka Brytania nie przyjęła propozycji nowego porządku fiskalnego, który ma dotyczyć krajów strefy euro, a w przyszłości wszystkich państw UE. Polska i inne kraje nienależące do strefy chcą uczestniczyć w pracach nad nową umową międzyrządową. Szwecja, Węgry, Czechy ostateczną decyzję o przystąpieniu do negocjacji uzależniają od zgody parlamentów. Niezależnie od tego, jeśli umowa zostanie podpisana przez przywódców (najpóźniej w marcu 2012 roku), będzie podlegała procedurze ratyfikacji (w Polsce przez parlament, w Irlandii być może w referendum).

– Dla Polski to nie jest poświęcenie. Większa dyscyplina fiskalna w strefie euro jest korzystna dla całej Unii – mówił Donald Tusk. W nowej unii fiskalnej zostaną wprowadzone dodatkowe zasady, poza już obowiązującymi w unijnym traktacie oraz w tzw. sześciopaku, który wejdzie w życie w grudniu.

Wszystkie państwa będą musiały przestrzegać limitów 3 proc. PKB dla deficytu budżetowego i 60 proc. PKB dla długu publicznego. Ale wyłącznie krajom strefy euro będą grozić sankcje finansowe za uporczywe ich przekraczanie. O ile do tej pory propozycja Komisji Europejskiej, by ukarać jakiś kraj, mogła zostać zablokowana głosami mniejszości, o tyle teraz do jej odrzucenia potrzebna będzie większość krajów strefy euro.

Unijny szczyt postanowił dorzucić pieniędzy na walkę z kryzysem w strefie euro. Na 200 mld euro pożyczek dla MFW zrzuci się także Polska (NBP). Strefa euro w połowie 2012 roku uruchomi też nowy fundusz ratunkowy – wart 500 mld euro Europejski Mechanizm Stabilności.

– Wolelibyśmy nowy traktat dla 27 państw. Ale uniemożliwili to nasi brytyjscy przyjaciele. Dlatego idziemy drogą umowy międzyrządowej dla 17 państw strefy euro, otwartej dla innych krajów – powiedział prezydent Francji Nicolas Sarkozy.

Rozczarowana wynikami szczytu jest polska opozycja.  – Będziemy dawać pieniądze na ratowanie bogatszych od siebie, nie będziemy mieć wpływu na to, jak się tę pomoc dzieli – mówią politycy PiS i Solidarnej Polski.

– David Cameron i premierzy innych krajów zrozumieli, jak się walczy o swój interes, a Donald Tusk bez jakichkolwiek negocjacji uznał, że bierze, co dają – mówi rzecznik PiS Adam Hofman. PiS i SP zapowiadają, że nie poprą ratyfikacji takiej umowy. SLD mówi, że może ją warunkowo poprzeć.

– Może nie jest to pełny sukces, ale znaczący krok naprzód w kierunku uzdrowienia sytuacji finansowej w Unii – mówi "Rz" europoseł PO Paweł Zalewski.

Główne europejskie indeksy zyskały w piątek po ok. 2 proc., a euro się umocniło.

Szefowie krajów Unii Europejskiej skończyli czwartkowo-piątkowy szczyt podzieleni bardziej niż kiedykolwiek od traktatu w Maastricht. W ciągu kilku miesięcy powstanie równoległa struktura z kluczową rolą Niemiec i Francji.

Tylko Wielka Brytania nie przyjęła propozycji nowego porządku fiskalnego, który ma dotyczyć krajów strefy euro, a w przyszłości wszystkich państw UE. Polska i inne kraje nienależące do strefy chcą uczestniczyć w pracach nad nową umową międzyrządową. Szwecja, Węgry, Czechy ostateczną decyzję o przystąpieniu do negocjacji uzależniają od zgody parlamentów. Niezależnie od tego, jeśli umowa zostanie podpisana przez przywódców (najpóźniej w marcu 2012 roku), będzie podlegała procedurze ratyfikacji (w Polsce przez parlament, w Irlandii być może w referendum).

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora