Kraje Unii powinny pilnować dyscypliny budżetu

Jyrki Katainen, nowy komisarz UE ds. gospodarczych, sprzeciwia się łagodzeniu reguł fiskalnych w UE. Nie wierzy w stymulowanie gospodarki przez rządy.

Publikacja: 21.07.2014 04:41

Kraje Unii powinny pilnować dyscypliny budżetu

Foto: Bloomberg

Były premier Finlandii rozpoczął właśnie urzędowanie w Brukseli, gdzie zastąpił Olli Rehna, który został eurodeputowanym. Katainen będzie zajmował się sprawami gospodarczymi i monetarnymi do końca kadencji tej Komisji Europejskiej, czyli do 31 października. Potem pozostanie na kolejne pięć lat w nowej Komisji pod wodzą Jeana-Claude'a Junckera, bo został już zgłoszony przez fiński rząd.

Nie będzie miał tej samej teki, bo została już ona obiecana socjalistom, a Katainen reprezentuje partię centroprawicową. Ale z pewnością ze względu na swoje doświadczenie (były premier i minister finansów) może liczyć na jakąś tekę gospodarczą.

Do końca października w swojej obecnej roli Katainen rozpocznie przegląd legislacji regulującej dyscyplinę budżetową w UE: tzw. sześciopak i dwupak, które uzupełniły pakt stabilizacji i wzrostu.

Już zapowiada, że znaczące zmiany nie są potrzebne. Jest więc w opozycji do obozu, którego liderem jest włoski premier Matteo Renzi. Obóz ten zabiega o poluzowanie reguł budżetowych. Włochom, popieranym przez Francuzów, zależałoby na możliwości odliczania inwestycji publicznych od długu publicznego, aby w ten sposób stymulować gospodarkę i tworzyć miejsca pracy, bez zwiększania i tak rekordowego już włoskiego długu (135 proc. PKB).

Katainen uważa ten pomysł za zły.

Reklama
Reklama

– Nie potrzeba nam ideologicznych debat nad paktem stabilizacji i wzrostu. Są reguły, jest w nich pewna elastyczność i to wystarcza – powiedział Katainen na spotkaniu z grupą dziennikarzy.

Według niego stymulowanie gospodarki przez wydatki budżetowe może mieć sens tylko wtedy, gdy państwo ma przestrzeń fiskalną do tego oraz gdy problemy kraju są efektem cyklu gospodarczego. A kraje, o których mówimy, są – zdaniem Katainena – przykładami słabości strukturalnej, a nie problemów cyklicznych. – Pochodzę z hojnego państwa opiekuńczego i wiem, że utrzymanie takiego systemu jest drogie. Wymaga dyscypliny budżetowej oraz reform strukturalnych. Dyscyplina budżetowa nie jest wrogiem społecznej gospodarki rynkowej, wręcz przeciwnie – przekonywał.

Fiński komisarz uważa, że jedyną szansą dla finansowania państwa opiekuńczego jest konkurencyjna gospodarka, która będzie przyciągać zagraniczny kapitał. A do tego potrzebne są reformy strukturalne.

– Byłem premierem i wiem, że łatwiej  podnosić podatki i ciąć wydatki budżetowe, niż reformować gospodarkę – uważa Katainen.

Komisarz polemizuje z tezą, że warunkiem pobudzenia wzrostu gospodarczego są wydatki budżetowe.

– Możemy wzmacniać rynek wewnętrzny, zawierać porozumienia o wolnym handlu z innymi krajami, budować wspólną politykę energetyczną. Wszystko to odgrywa ogromną rolę w tworzeniu przyjaznego środowiska dla biznesu – powiedział Katainen.

Reklama
Reklama

Krajom południa Europy zależy też na większej odrębności instytucjonalnej strefy euro. Francja od lat zabiega o stałego przewodniczącego Eurogrupy, odrębne szczyty przywódców tych państw.

– Zadaniem komisarza jest pilnowanie przestrzegania reguł, a zadaniem szefa Eurogrupy budowanie kompromisów – uważa Katainen.

Anna Słojewska z Brukseli

Były premier Finlandii rozpoczął właśnie urzędowanie w Brukseli, gdzie zastąpił Olli Rehna, który został eurodeputowanym. Katainen będzie zajmował się sprawami gospodarczymi i monetarnymi do końca kadencji tej Komisji Europejskiej, czyli do 31 października. Potem pozostanie na kolejne pięć lat w nowej Komisji pod wodzą Jeana-Claude'a Junckera, bo został już zgłoszony przez fiński rząd.

Nie będzie miał tej samej teki, bo została już ona obiecana socjalistom, a Katainen reprezentuje partię centroprawicową. Ale z pewnością ze względu na swoje doświadczenie (były premier i minister finansów) może liczyć na jakąś tekę gospodarczą.

Reklama
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama