– Mamy szansę, by Polska była centrum szkoleniowym dla przemysłu gazowego w całej Europie – twierdzi Zbigniew Rapciak, prezes Polskiego LNG (PLNG), spółki powołanej do budowy i eksploatacji pierwszego w kraju gazoportu.

Tę szansę daje Europejskie Centrum Szkolenia LNG – nowe wspólne przedsięwzięcie PLNG oraz Akademii Morskiej w Szczecinie i AGH w Krakowie. Będzie to trzeci w Europie ośrodek kształcący specjalistów dla przemysłu gazowego (obok dwóch w Anglii) i najbardziej nowoczesny. A to dzięki połączeniu czterech symulatorów najnowszej generacji, które odwzorowują warunki pracy gazoportu.

Nowe centrum ma zapewnić kadry dla gazoportu w Świnoujściu, który ruszy w 2014 r. i będzie potrzebować ok. 150 specjalistów (w tym 70 inżynierów) do obsługi plus ok. 200 pracowników otoczenia, m.in. pilotów holowników. Ich wyszkolenie za granicą znacznie zwiększyłoby koszty inwestycji; przygotowanie menedżera zarządzającego procesem technologicznym LNG to wydatek ok. miliona dolarów. Kosztowne są też kursy dla personelu obsługi instalacji gazoportu i gazowców, który musi się legitymować międzynarodowymi certyfikatami.

Centrum wystartuje tej jesieni i na początek uruchomi studia podyplomowe – Transport LNG i obsługa terminalu – dla ok. 50 słuchaczy. – Chcemy przeprowadzić co najmniej dwa nabory na potrzeby terminalu LNG – podkreśla Stanisław Gucma, rektor Akademii Morskiej w Szczecinie, która od lat kształci oficerów pływających na gazowcach. Rektor liczy, że centrum, które będzie też prowadzić ok. 40 specjalistycznych kursów, stanie się kuźnią kadr dla branży LNG, tym bardziej że niezbędne certyfikaty trzeba tu odnawiać co dwa lata.