– Wspólne działania rozpoczęliśmy trzy lata temu. Pierwszym krokiem było wyposażenie uczelnianej sali lekcyjnej w monitory interaktywne. Później, po niespełna pół roku, postanowiliśmy przygotować cykl zajęć lekcyjnych dla studentów pod hasłem „Warsztaty SGH – Samsung: wyzwania w zarządzaniu międzynarodową korporacją technologiczną”, które rozpoczęliśmy w kwietniu 2018 r. Wybrani studenci poznali, jak w praktyce wygląda praca w naszej firmie. W ramach kursu, pracownicy Samsung dzielili się swoimi doświadczeniami i dobrymi praktykami z takich dziedzin jak: finanse, komunikacja czy nowe technologie. Zajęcia zakończyły się przygotowaniem pracy zaliczeniowej przez studentów. Decyzja firmy, zarówno o materialnym, jak i merytorycznym wsparciu dla uczelni, ma swoje źródła w polityce korporacyjnej Samsung. Jako firma odpowiedzialna społecznie, od lat angażujemy się w szereg inicjatyw na rzecz innowacyjności i podejmujemy współpracę pomiędzy środowiskiem biznesu i nauki. Takie zadanie spełniają np. Samsung Inkubator w Rzeszowie, jedyne laboratorium Internetu Rzeczy w Polsce Wschodniej oraz nowo otwarty inkubator naszej firmy w obszarze cyberbezpieczeństwa w Lublinie – mówi Tomasz Chomicki, Senior Business Development Manager w Samsung Electronics Polska.
Uczelnie muszą stwarzać możliwości
Zdaniem dr hab. Krzysztofa Kozłowskiego, prof. SGH, prorektora ds. dydaktyki i studentów, dziś należy podążać za zmianami gospodarczymi i jak najszybciej dostosowywać się do nich. – Musimy dawać możliwość studentom oraz zachęcać ich do wychodzenia poza strefę komfortu, ale przede wszystkim wskazywać odpowiednią ścieżkę. Dziś każdy manager powinien sobie zdawać sprawę, że to, czego nauczył się na studiach, nie wystarcza na całe życie. Dobrze, żeby młodzi ludzie usłyszeli to od profesjonalistów – praktyków. Cieszymy się, że dzięki współpracy z biznesem, możemy wzbogacać ofertę edukacyjną. Z perspektywy naszej uczelni nie jest możliwe, by nie korzystać z ich doświadczeń, bowiem jest duża różnica między „wiedzieć” a „rozumieć”. Dlatego chcemy, by studenci nie tylko mieli wiedzę odnośnie trendów we współczesnym biznesie, ale też rozumieli, jak przedsiębiorstwa działają w praktyce. Zależy nam, aby młodzi ludzie zrozumieli różnicę między powielaniem a innowacją, trwaniem a sukcesem, żeby wiedzieli, że pomysł to nie wszystko – trzeba go jeszcze odpowiednio wdrożyć. A tego najlepiej jest uczyć się od praktyków – mówi dr hab. Krzysztof Kozłowski, prof. SGH, prorektor ds. dydaktyki i studentów. W zajęciach zorganizowanych przez firmę Samsung oraz SGH wzięło udział 16 studentów, którzy uczyli się od ponad 20 ekspertów z Samsunga. – To pokazuje, że dziś biznes rozumie, że w warunkach gospodarki 4.0 trzeba wychodzić naprzód, wychodzić do przyszłych pracowników, do podmiotów, które kształtują lub będą kształtować gospodarkę – dodaje. Dużą rolę w przygotowaniu zajęć odegrał także samorząd studentów SGH.
– Działają w nim bardzo ambitni, młodzi ludzie, którzy byli naszymi partnerami w trakcie tej współpracy. Sygnalizowali, co już wiedzą, czego jeszcze im potrzeba, dzięki temu wiedzieliśmy, co jeszcze należy zmienić, a co zrobić lepiej – dodaje prof. Kozłowski.
Łączenie praktyki z teorią to właściwy kierunek
Zdaniem Michała Gałagusa, project managera w Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji, studenta SGH, który brał udział w zajęciach z firmą Samsung, tego typu przedsięwzięć powinno być znacznie więcej. – Najlepszym sposobem na to, by kształcić przyszłe kadry dla polskich przedsiębiorstw, jest nauka w praktyce tego, jak funkcjonuje nowoczesny biznes. W trakcie zajęć poznałem mechanizmy funkcjonowania wielkiej, międzynarodowej korporacji oraz wyzwania, jakie niosą ze sobą nowoczesne technologie dla współczesnego biznesu. Zajęcia prowadzone przez praktyków są doskonałym rozszerzeniem treści, których uczymy się na wykładach teoretycznych. Poznawanie przedsiębiorstw oraz sposobów funkcjonowania konkretnych sektorów gospodarki pozwala studentom nie tylko zdobyć nową wiedzę, ale również spojrzeć krytycznie na modele teoretyczne, znajdujące się w podręcznikach. Uważam, że warunkiem niezbędnym do podnoszenia jakości kształcenia na polskich uczelniach jest współpraca z biznesem. Łączenie praktyki z teorią to najlepsza droga do budowania przyszłych kadr dla gospodarki – mówi Michał Gałagus.