Bezpłatne porady nie muszą być opodatkowane

Kancelarie prawne angażują się w działalność pro bono, aby zbudować pozytywny wizerunek firmy. To argument za tym, aby darmowe doradztwo nie było obciążone VAT

Publikacja: 16.10.2008 08:06

Bezpłatne porady nie muszą być opodatkowane

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Red

Jest to bowiem czynność związana z działalnością.

Niestety, większość organów podatkowych uważa inaczej. Ich zdaniem firma świadcząca bezpłatne usługi prawne powinna je potraktować jako czynność opodatkowaną VAT, a w konsekwencji naliczyć podatek i wpłacić go do urzędu skarbowego. W praktyce oznacza to dla prawnika świadczącego taką pomoc konieczność uiszczenia podatku z własnych środków, a więc realne obciążenie finansowe.

[srodtytul]Dwa warunki do spełnienia [/srodtytul]

Czy jednak z przepisów na pewno wynika taki obowiązek? Kluczowa jest tu wykładnia art. 8 ust. 2 ustawy o VAT. Przepis ten mówi, że nieodpłatne świadczenie usług traktuje się jako odpłatne (a tym samym opodatkowane), jeżeli nie są one związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa a podatnikowi przysługiwało prawo do obniżenia podatku należnego o naliczony przy nabyciu towarów i usług związanych z tymi usługami (w całości lub w części).

Tak więc, aby nieodpłatne świadczenie usług było opodatkowane, muszą być łącznie spełnione następujące przesłanki:

- usługi takie nie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa oraz

- podatnikowi przysługiwało prawo do odliczenia przy nabyciu towarów i usług związanych z tymi usługami.

Należy jednocześnie pamiętać, że opodatkowanie czynności nieodpłatnych jest wyjątkiem od zasady wynikającej z art. 5 ustawy o VAT i jest dopuszczalne jedynie w wyraźnie wymienionych przypadkach. Natomiast wyjątki nie mogą być interpretowane rozszerzająco.

Jak rozumieją ten przepis organy podatkowe? Spójrzmy na dwie interpretacje dotyczące właśnie opodatkowania nieodpłatnej pomocy prawnej świadczonej potrzebującym pro bono. Choć obie dotyczyły podobnego problemu, to w jednej fiskus potwierdził stanowisko podatnika, a w drugiej nie, opierając się jednak na odmiennych przesłankach.

[srodtytul]Czy było prawo do odliczenia [/srodtytul]

W pierwszej sprawie [b](interpretacja Izby Skarbowej w Poznaniu z 7 marca 2008 r., ILPP1/443-488/07-2/MT)[/b] adwokat ze spółki, która wystąpiła z wnioskiem, był obrońcą żołnierzy oskarżonych o popełnienie zbrodni wojennej. Pomagał im społecznie, bez jakiegokolwiek wynagrodzenia. Zdaniem spółki nie było to świadczenie usługi, gdyż udzielanie pomocy prawnej i współdziałanie w ochronie praw i wolności obywatelskich jest ustawowym zadaniem adwokatów. Poza tym przy obronie przez adwokata w postępowaniu karnym nie doszło do nabycia żadnych towarów i usług związanych z tą obroną. Nie ma zatem mowy o obniżeniu podatku należnego.

W odpowiedzi izba skarbowa stwierdziła niejednoznacznie: „Jeżeli zatem podatnik w przedmiotowej sprawie nie ma prawa do odliczenia podatku naliczonego od zakupów związanych z nieodpłatnym świadczeniem usług, to czynności te nie podlegają opodatkowaniu”. Nie odpowiedziała jednak wprost, czy adwokat w tej sprawie w końcu miał, czy nie miał prawa do odliczenia VAT naliczonego w związku z podjęciem się obrony, choć z tego, że uznała stanowisko podatnika za prawidłowe, można domniemywać, że podziela pogląd co do braku takiego prawa.

[srodtytul]Kiedy jest związek z przedsiębiorstwem [/srodtytul]

W drugiej sprawie kancelaria prawna zamierzała zawrzeć umowę z organizacją pozarządową. Prowadzi ona program, w ramach którego zleca kancelariom nieodpłatne świadczenie pomocy prawnej na rzecz różnych organizacji pozarządowych. Zdaniem podatnika nieodpłatne porady nie powinny być obciążone VAT, są bowiem związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa, tj. są świadczone m.in. po to, aby zbudować pozytywny wizerunek firmy. [b]Izba Skarbowa w Warszawie (interpretacja z 31 stycznia 2008 r., IP-PP2-443-629/07-3/AS)[/b] stwierdziła jednak: „gdy świadczone są usługi nieodpłatnej pomocy prawnej przez podmiot zajmujący się komercyjnie świadczeniem takich usług, nie można o takim świadczeniu usługi mówić, że jest ona związana z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Świadczenie takiej usługi nie wynika z istoty prowadzonego przedsiębiorstwa, lecz stanowi usługę samą w sobie, która z chęci przedsiębiorcy stała się nieodpłatna. O usłudze związanej z prowadzeniem przedsiębiorstwa (dla opisanego zdarzenia przyszłego) można by mówić wtedy, gdyby funkcjonowanie przedsiębiorstwa bez świadczenia takiej usługi nie było możliwe. Usługa bezpłatnej pomocy prawnej stanowi przedmiot działalności, nie jest zaś związana z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa jako takiego”.

[srodtytul]Darmowe bilety do teatru [/srodtytul]

Zaskakujące jest to, że w podobnych sprawach, choć niedotyczących usług prawnych, można spotkać korzystne dla podatników stanowisko fiskusa. Takim przykładem jest [b]interpretacja Izby Skarbowej w Poznaniu z 8 kwietnia 2008 r. (ILPP1/443-85/08-2/BD)[/b]. Wnioskodawcą był teatr, do którego podstawowego zakresu działalności należało tworzenie widowisk teatralnych z zawodowym zespołem artystycznym i upowszechnianie tych widowisk w kraju i za granicą oraz organizowanie festiwali i innych przedsięwzięć propagujących kulturę, w tym przede wszystkim kulturę teatralną. Na widowiska, festiwale i inne przedsięwzięcia kulturalne zapraszano (bez pobrania opłat wstępu) mecenasów teatru, przedstawicieli władzy samorządowej i państwowej, dziennikarzy. Na pytanie zadane przez teatr (czy od darmowych zaproszeń powinien naliczać VAT) izba skarbowa odpowiedziała: „z sytuacji przedstawionej we wniosku wynika, że wnioskodawca część biletów na organizowane przez teatr widowiska, festiwale i inne przedsięwzięcia kulturalne zamierza przekazywać nieodpłatnie. Powyższe dotyczy mecenasów teatru, przedstawicieli władzy samorządowej i państwowej, a także dziennikarzy. Zatem należy stwierdzić, że nieodpłatne wydawanie przedmiotowych biletów jest związane z prowadzonym przez podatnika przedsiębiorstwem, w związku z czym nie może być traktowane jako odpłatne świadczenie usług w rozumieniu art. 8 ust. 2 ustawy o VAT”.

[srodtytul]Bezpłatny dostęp do Internetu [/srodtytul]

W kolejnej sprawie [b](interpretacja Opolskiego Urzędu Skarbowego z 11 lutego 2005 r., PP/443-184-1-BS/04/05)[/b] spółka nieodpłatnie świadczyła na rzecz szkół usługę dostępu do Internetu. Usługę wykonali pracownicy spółki w godzinach pracy i z wykorzystaniem majątku firmowego. Wątpliwości spółki dotyczyły opodatkowania nieodpłatnego świadczenia. Jej zdaniem usługa na rzecz szkół nie podlega VAT, gdyż jest związana z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Nieodpłatny charakter usługi – oprócz idei pomocy placówkom oświatowym – jest związany z dążeniem do wykreowania pozytywnego obrazu firmy, co z kolei powinno rzutować na przyszłe przychody.

Urząd skarbowy stwierdził, że zgodnie ze stanem faktycznym przedstawionym przez podatnika nieodpłatne usługi wykonywane są z zamiarem wywarcia dobrego wrażenia na potencjalnych kontrahentach i zbudowania pozytywnego obrazu firmy. Oznacza to, że mają związek z prowadzoną działalnością i jako takie nie podlegają opodatkowaniu. Bowiem nieodpłatne świadczenie usług na cele działalności nie jest obciążone VAT.

[ramka][b]Czy fiskus dyskryminuje prawników[/b]

Dlaczego w opinii fiskusa świadczenie przez firmę komputerową albo teatr nieodpłatnych usług w celu wykreowania pozytywnego wizerunku jest związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa i nie podlega VAT, a wykonywanie takich usług przez prawników powinno być obciążone podatkiem? Przecież kancelaria prawna, pomagając pro bono, także ma na celu tworzenie korzystnego obrazu firmy i późniejsze wykorzystanie tego do zdobywania zleceń na obsługę nowych klientów. Pozytywny wizerunek oraz zaufanie jest jednym z najważniejszych elementów marketingowych w relacji kancelaria – klient.

Rozwiązanie tego problemu jest proste i polega na zmianie sposobu stosowania art. 8 ust. 2 ustawy o VAT. Minister finansów powinien bowiem respektować reguły wykładni prawa podatkowego, takie jak in dubio pro tributario (wątpliwości należy interpretować na korzyść podatnika), przykładać należytą wagę do dokładnego badania stanu faktycznego, a przede wszystkim dostrzegać to, że prawnicy świadcząc darmowe usługi nie tylko działają charytatywnie, ale też w celu wykreowania pozytywnego wizerunku wśród klientów, a więc w związku z prowadzonym przedsiębiorstwem. [/ramka]

[i]Autor jest doradcą podatkowym w kancelarii Gide Loyrette Nouel[/i]

[b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2008/10/16/bezplatne-porady-nie-musza-byc-opodatkowane/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b]

Jest to bowiem czynność związana z działalnością.

Niestety, większość organów podatkowych uważa inaczej. Ich zdaniem firma świadcząca bezpłatne usługi prawne powinna je potraktować jako czynność opodatkowaną VAT, a w konsekwencji naliczyć podatek i wpłacić go do urzędu skarbowego. W praktyce oznacza to dla prawnika świadczącego taką pomoc konieczność uiszczenia podatku z własnych środków, a więc realne obciążenie finansowe.

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów