Aktualizacja: 03.12.2025 09:41 Publikacja: 08.10.2025 05:00
Prawo karne to opowieści o ludziach, ich wyborach, a potem konsekwencjach.
Foto: Adobe Stock
Zawsze kiedy prowadziłem ze studentami lub aplikantami zajęcia z prawa karnego, powtarzałem, że prawo karne jest bliżej, niż im się wydaje. A co najważniejsze, dotyczy naszego codziennego życia. Ostatnio, mam wrażenie, sam padłem ofiarą tej prawdy.
Zaczęło się niewinnie, od zamknięcia na Mokotowie włoskiej trattorii. I choć miejsce nie było prowadzone przez rodowitego Włocha, ale rodzinę z Ukrainy mieszkającą wcześniej przez lata w słonecznej Italii, dania tam serwowane były bliskie swojemu włoskiemu ideałowi. Dodam, że moja starsza córka szczególnie upodobała sobie serwowane tam sycylijskie cannolo – rurki z chrupiącego ciasta nadziewane kremem ricotta. Przyjeżdżaliśmy tam razem na rowerach delektować się wspólnie tymi smakołykami. Lokal zniknął praktycznie z dnia na dzień. Do jego upadku doprowadziły niepłacone podatki i, jak wieść gminna niesie, rzekome pranie brudnych pieniędzy.
Zasadę „Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe” prawnik powinien przekuć w inną: „Nie forsuj regulacji, których nie...
Życzę Zbigniewowi Ziobrze, aby trafił na mądrego sędziego, który podejmie próbę rozsądnej wykładni absurdalnych...
Uprzedzaliśmy, że będą problemy z egzekucją komorniczą 800+, ale nikt nas nie słuchał.
W państwach o stabilnej demokracji wyroki sądów powszechnych i sądów opinii publicznej są zbieżne.
Dzięki Funduszom Europejskim dla Polski Wschodniej (FEPW) firmy z tego regionu mają nowe możliwości na finansowanie innowacyjnych pomysłów. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) oferuje startupom w Polsce Wschodniej dostęp do siedmiu Platform startowych, które dają realne wsparcie lokalnych biznesów i zwiększenie konkurencyjność przedsiębiorstw. Są to partnerstwa ośrodków innowacji dające darmowe, kompleksowe programy wsparcia startupów od momentu rejestracji spółki.
Można w Polsce zrobić coś dobrego, korzystając z dozwolonych i relatywnie przejrzystych metod działania. Bo to,...
Robotyzacja procesów budowlanych przestała być futurystyczną wizją. Staje się realnym narzędziem, które można zastosować tu i teraz. Na współczesnym placu budowy rola człowieka będzie się zmieniać – mówi Mirosław Rzeszutko, Head of Product Management w firmie wienerberger.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas