Korea Północna zarzuca Korei Południowej "ostrzenie miecza"

Czwarty raz w ostatnim czasie Korea Północna wystrzeliła pociski balistyczne. Testy mają być wyrazem sprzeciwu wobec ćwiczeń wojskowych Korei Południowej i USA.

Aktualizacja: 06.08.2019 09:32 Publikacja: 06.08.2019 07:08

Korea Północna zarzuca Korei Południowej "ostrzenie miecza"

Foto: AFP

O wystrzeleniu rakiet poinformowało południowokoreańskie Kolegium Połączonych Szefów Sztabów (JCS). Według tego źródła, dwa pociski balistyczne krótkiego zasięgu zostały wystrzelone z okolic Kwail w prowincji Hwanghae Południowe na południowym zachodzie Korei Północnej.

Rakiety przeleciały ok. 450 km, osiągając pułap 37 km. Zdaniem południowokoreańskich i amerykańskich służb wywiadowczych, charakterystyka lotu pocisków przypominała tę, którą zaobserwowano podczas północnokoreańskich testów z 25 lipca.

Zasięg 450 km oznacza, że Korea Północna jest w stanie uderzyć w dowolne miejsce w Korei Południowej.

Południowokoreański resort obrony ocenił, że test pocisków jest sprzeczny z duchem obniżania napięć na Półwyspie Koreańskim.

Rzecznik północnokoreańskiego resortu spraw zagranicznych oświadczył, że wspólne ćwiczenia wojskowe Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych łamią zawarte umowy. Rzecznik dodał, że Pjongjang opowiada się za dialogiem, ale "zgodnie z wcześniejszymi sygnałami" będzie zmuszony do "szukania nowej drogi", jeżeli Seul i Waszyngton będą kontynuować "wrogie ruchy wojskowe".

W tym kontekście wymienił przybycie amerykańskich myśliwców F-35A do Korei Południowej, wizytę amerykańskiego okrętu podwodnego o napędzie atomowym w południowokoreańskim porcie oraz amerykańskie testy pocisków balistycznych.

"Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej mówią o dialogu, a gdy kończą, ostrzą miecz, by wyrządzić nam krzywdę" - oświadczył rzecznik.

To czwarty w ostatnim czasie test pocisków Korei Północnej. Po wcześniejszych amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton oceniał, że działania Pjongjangu nie naruszają obietnicy, jaką Kim Dzong Un złożył prezydentowi Donaldowi Trumpowi w sprawie międzykontynentalnych pocisków balistycznych.

Wcześniej Korea Północna zagroziła wznowieniem testów jądrowych i testów międzykontynentalnych pocisków balistycznych, jeśli USA i Korea Południowa nie zrezygnują z planowanych ćwiczeń wojskowych.

Według południowokoreańskich mediów, ćwiczenia USA i Korei Południowej rozpoczęły się w poniedziałek i mają charakter dowódczo-sztabowy.

O wystrzeleniu rakiet poinformowało południowokoreańskie Kolegium Połączonych Szefów Sztabów (JCS). Według tego źródła, dwa pociski balistyczne krótkiego zasięgu zostały wystrzelone z okolic Kwail w prowincji Hwanghae Południowe na południowym zachodzie Korei Północnej.

Rakiety przeleciały ok. 450 km, osiągając pułap 37 km. Zdaniem południowokoreańskich i amerykańskich służb wywiadowczych, charakterystyka lotu pocisków przypominała tę, którą zaobserwowano podczas północnokoreańskich testów z 25 lipca.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 796
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?