Aplikantka komornicza poza nawiasem prawa

Naczelny Sąd Administracyjny oceni, czy minister sprawiedliwości prawidłowo zastosował przepisy zmieniające ustawę ?o komornikach sądowych.

Publikacja: 21.10.2014 09:15

W przypadku nieuwzględnienia przez dyrektora sprzeciwu od wydanej oceny okresowej można wnieść spraw

W przypadku nieuwzględnienia przez dyrektora sprzeciwu od wydanej oceny okresowej można wnieść sprawę do sądu.

Foto: www.sxc.hu

Radca prawny Tomasz Brzezicki uważa, że nie przewidują one sytuacji jego klientki.

Po ukończeniu w 2003 r. studiów administracyjnych Marlena S. rozpoczęła pracę w kancelarii komornika sądowego. W 2006 r. złożyła egzamin komorniczy. W 2009 r. wystąpiła do prezesa sądu apelacyjnego o powołanie na stanowisko asesora komorniczego, a w 2011 r. do ministra sprawiedliwości o powołanie na komornika sądowego.

– W 2012 r. minister stwierdził nieważność decyzji prezesa SA o powołaniu mnie na asesora komorniczego – opowiada Marlena S.

Zmieniona w 2007 r. ustawa wprowadziła wymóg, że na to stanowisko może być powołana osoba, która uzyskała w RP tytuł magistra prawa lub ma zagraniczne studia prawnicze uznane w Polsce. Zwolnieni z tego warunku zostali ci kandydaci na komorników, którzy w dniu wejścia w życie znowelizowanej ustawy, tj. 28 grudnia 2008 r., byli aplikantami lub asesorami komorniczymi. Im wystarczało wyższe wykształcenie administracyjne.

Przypadek Marleny S. był inny. Egzamin komorniczy zdała w 2006 r., ale z powodu urodzenia dwójki dzieci  wniosek o powołanie na stanowisko asesora złożyła dopiero w lipcu 2009 r. Gdy wchodziły w życie nowe przepisy, nie miała więc statusu ani aplikanta, ani asesora komorniczego – stwierdził minister sprawiedliwości.

– Wpadłam w prawną lukę – mówi Marlena S., teraz na piątym roku prawa. – Od zdanego egzaminu po aplikacji w 2006 r. to dla mnie osiem lat straconych.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie rozwiał nadzieje na zmianę decyzji ministra. Dostrzegł, że zarzuty dotyczą niesprawiedliwego potraktowania osób, które odbyły aplikację komorniczą z wykształceniem administracyjnym i zdały egzamin komorniczy, ale po nowelizacji ustawy ich wykształcenie okazało się niewystarczające do objęcia funkcji asesora komorniczego. Ani sąd, ani organy nie mogą jednak  zmienić prawa – stwierdził WSA i oddali skargę Marleny S. Podzielił ocenę, że decyzja prezesa SA powołująca na stanowisko asesora komorniczego została wydana z rażącym naruszeniem prawa.

W skardze kasacyjnej do NSA Marlena S. zarzuciła nierespektowanie praw nabytych. W jej opinii przyjęcie interpretacji ministra i WSA oznaczałoby, że poza prawem znalazły się osoby, które miały określone uprawnienia, ale po zmianie przepisów utraciły je. Jeżeli przepisy wprowadzające dotyczą aplikantów, to tym bardziej powinny dotyczyć byłych aplikantów, którzy zdali egzamin komorniczy. Błędna jest też ocena, że doszło do rażącego naruszenia prawa. Jeżeli przepis nie jest jasny i wymaga interpretacji, nie można mówić, że nastąpiło rażące naruszenie prawa.

Podczas rozprawy kasacyjnej w NSA obie strony sporu podtrzymały dotychczasowe stanowiska.

Po naradzie sędziowskiej sędzia Jan Bała poinformował, że NSA chce się jeszcze raz przyjrzeć przepisom dotyczącym tej sprawy. W związku z tym wyrok ma być ogłoszony w ostatniej dekadzie października.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo karne
Czy Mieszko R. brał substancje psychoaktywne? Są wyniki badań
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem