Chodzi o pomyłkę w pytaniu nr 192 dotyczącym zakładania krat w wielorodzinnych budynkach mieszkalnych. Polegała ona na tym, że podana jako prawidłowa odpowiedź, zgodnie z którą instalowanie krat wymaga zgłoszenia właściwemu organowi administracyjnemu, odnosiła się do krat na budynkach, a nie w budynkach.
- Odpowiedź na pytanie 192 uwzględnialiśmy wszystkim z urzędu, niezależnie od tego, czy się odwoływali, czy nie - informuje Iwona Kujawa, dyrektor Departamentu Nadzoru nad Aplikacjami Prawniczymi w Ministerstwie Sprawiedliwości. W efekcie 33 osobom, które zdobyły 189 pkt, uznano egzamin na aplikację radcowską za zaliczony (próg wynosi 190 prawidłowych odpowiedzi na 250 pytań).
Do Ministerstwa wpłynęło około 400 odwołań niedoszłych aplikantów od uchwał komisji egzaminacyjnych w sprawie wyniku egzaminu (w 2006 r. było ich 650). Do rozpatrzenia zostało jeszcze około 80.
- W tym roku połowę stanowiły odwołania niemerytoryczne. Proszono np. o ponowne przeliczenie punktów albo o przyjęcie na aplikację bez względu na negatywny wynik egzaminu -mówi dyrektor Kujawa.
Po uwzględnieniu odwołań z powodu błędu w obliczeniu punktacji egzamin na aplikację adwokacką zaliczono dodatkowo dwóm osobom, jednej -na aplikację notarialną. Ostatecznie w tym roku egzaminy na aplikacje korporacyjne zorganizowane po raz drugi przez ministerstwo zdało ponad 5000 osób spośród 9800 kandydatów.