Reklama
Rozwiń

Premier za szerszym otwarciem korporacji

Rząd nie przyjął przygotowanego w Ministerstwie Sprawiedliwości projektu ustawy o państwowych egzaminach prawniczych

Aktualizacja: 17.09.2009 07:49 Publikacja: 17.09.2009 06:30

Premier za szerszym otwarciem korporacji

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Zdecydował, że w ciągu miesiąca powinien zostać poprawiony. Ministrowi Andrzejowi Czumie mają w tym pomóc szef Zespołu Doradców Strategicznych premiera minister Michał Boni oraz Rządowe Centrum Legislacji.

Jak się dowiedziała "Rzeczpospolita", zaproponowane w projekcie drogi dostępu do aplikacji oraz wykonywania profesji adwokata, radcy prawnego i notariusza premier Donald Tusk uznał za niewystarczające i zbyt wąskie. Zalecił ich poszerzenie i dalszą liberalizację.Przypomnijmy, że Donald Tusk na spotkaniu ze studentami w lutym 2009 r. w Olsztynie zapowiedział, że zrobi wszystko, aby samo ukończenie studiów prawniczych dawało możliwość rozpoczęcia pracy w zawodzie. Opowiedział się wtedy za "przełamaniem monopolu korporacji zazdrośnie strzegących dostępu do zawodów prawniczych".

Ustawa o państwowych egzaminach prawniczych, której pierwszy projekt przygotował jeszcze minister Zbigniew Ćwiąkalski, ma wprowadzić reformę naboru na aplikację oraz uzyskiwania uprawnień zawodowych. Pierwszy egzamin zdawany po studiach dawałby wstęp na aplikację lub prawo wykonywania profesji doradcy prawnego, czyli nie tylko doradzania w problemach prawnych, lecz także występowania przed sądami rejonowymi. Zaliczenie egzaminu drugiego, który mogłyby zdawać osoby po dwuletniej aplikacji oraz po pięciu latach praktyki jako doradca, uprawniałby do legitymowania się tytułem adwokata lub radcy prawnego.

– Nasza propozycja – mówi Dariusz Sałajewski, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych – pokazuje, że nie blokujemy dostępu do aplikacji, która ma być drogą do zawodu radcy. Egzamin powinien być natomiast warunkiem wykonywania profesji doradcy prawnego. Absolwenci prawa mieliby wybór.

Jest jeszcze jedna propozycja zmiany zasad uzyskiwania uprawnień do wykonywania usług prawniczych.

We wrześniu sejmowa komisja "Przyjazne państwo" ma skończyć prace nad projektem przygotowanym przez Stowarzyszenie Doradców Prawnych. Przewiduje on, że magistrowie prawa bez żadnych aplikacji i egzaminów będą mogli występować jako pełnomocnicy stron w procesach cywilnych i administracyjnych.

[ramka][b] [link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/09/16/premier-za-szerszym-otwarciem-korporacji/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Zdecydował, że w ciągu miesiąca powinien zostać poprawiony. Ministrowi Andrzejowi Czumie mają w tym pomóc szef Zespołu Doradców Strategicznych premiera minister Michał Boni oraz Rządowe Centrum Legislacji.

Jak się dowiedziała "Rzeczpospolita", zaproponowane w projekcie drogi dostępu do aplikacji oraz wykonywania profesji adwokata, radcy prawnego i notariusza premier Donald Tusk uznał za niewystarczające i zbyt wąskie. Zalecił ich poszerzenie i dalszą liberalizację.Przypomnijmy, że Donald Tusk na spotkaniu ze studentami w lutym 2009 r. w Olsztynie zapowiedział, że zrobi wszystko, aby samo ukończenie studiów prawniczych dawało możliwość rozpoczęcia pracy w zawodzie. Opowiedział się wtedy za "przełamaniem monopolu korporacji zazdrośnie strzegących dostępu do zawodów prawniczych".

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono