Potrzebna reforma egzaminów radcowskich

Fatalne wyniki egzaminów na radcę prawnego w Warszawie. Zdało 62 proc. aplikantów. Warszawski samorząd radców krytykuje obecne zasady weryfikacji wiedzy, chce zmian

Aktualizacja: 17.08.2010 05:07 Publikacja: 17.08.2010 01:39

Potrzebna reforma egzaminów radcowskich

Foto: Fotorzepa, Jakub Kamiński

Tegoroczne egzaminy odbywały się od 29 czerwca do 2 lipca. – Wzięło w nich udział 455 osób, z tego pozytywny wynik osiągnęło 241 z odbytą aplikacją i 18 bez aplikacji – poinformował Michał Stępniewski, dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie. – Wśród zdających przeważały kobiety (56,7 proc.).

Najwięcej zdających było w wieku od 30 do 34 lat (116 mężczyzn i 123 kobiety). Z danych wynika też, że lepszą średnią ocen miały osoby, które odbyły aplikację. Dlaczego było tak źle?

W opinii dziekana na wyniki egzaminów wpływ miało przede wszystkim to, że część zadań egzaminacyjnych nie była jednoznaczna i mogła budzić wątpliwości interpretacyjne. Brakowało także precyzyjnych kryteriów oceniania kandydatów. W rezultacie poszczególne komisje oceniały różnie i stąd się biorą tak duże rozbieżności w wynikach.

Podobnego zdania jest Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. – Egzamin końcowy był prawdziwą ruletką. To, czy się zda, czy nie, zależało od tego, do jakiej komisji się trafiło – twierdzi. – Nie ma jeszcze wyników ze wszystkich okręgów. Z tych, które już mamy, wynika, że są takie, gdzie zdali wszyscy. Tak było np. w Olsztynie i Lublinie. Były i takie, gdzie odsetek osób, które nie zdały, był wysoki, np. w Bydgoszczy nie zaliczyło 36 proc.

Rada OIRP w Warszawie chce się zwrócić do ministra sprawiedliwości (za pośrednictwem Krajowej Rady Radców Prawnych) o zmianę w przepisach. [b]Warszawski samorząd proponuje powrót do zasad z lat poprzednich, a mianowicie do tego, by egzaminy przeprowadzały okręgowe izby,[/b] czyli podmioty, które prowadziły także aplikację. Zdaniem dziekana Stępniewskiego samorząd radcowski nie może bowiem ponosić odpowiedzialności za działania, na które nie ma pełnego wpływu.

Zaapelował on jednocześnie do ministra sprawiedliwości, by rozważył możliwość wyznaczania w ciągu roku więcej niż jednego terminu egzaminu radcowskiego. Chce też, by zostały ustalone jednoznaczne kryteria weryfikacji odwołań składanych po tegorocznych egzaminach. Ponadto proponuje, by do czasu wpisu na listę radców prawnych aplikant miał prawo występować zamiast radcy prawnego przed sądami.

Przypomnijmy – był to państwowy egzamin, jego organizatorem było Ministerstwo Sprawiedliwości, a nie jak w latach poprzednich samorząd radców prawnych.

Po raz drugi przystąpiły do niego osoby, które nie odbyły aplikacji, mające odpowiednie doświadczenie zawodowe na rynku prawniczym.

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/08/17/potrzeba-reformy-egzaminow/]Skomentuj ten artykuł [/link][/b][/ramka]

Tegoroczne egzaminy odbywały się od 29 czerwca do 2 lipca. – Wzięło w nich udział 455 osób, z tego pozytywny wynik osiągnęło 241 z odbytą aplikacją i 18 bez aplikacji – poinformował Michał Stępniewski, dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie. – Wśród zdających przeważały kobiety (56,7 proc.).

Najwięcej zdających było w wieku od 30 do 34 lat (116 mężczyzn i 123 kobiety). Z danych wynika też, że lepszą średnią ocen miały osoby, które odbyły aplikację. Dlaczego było tak źle?

Pozostało 80% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów